Szukaj
Przydatne linki
Logowanie Rejestracja Kategorie FAQ Jak to działa Baza wiedzy Kontakt z Patronite Regulamin Kup na prezentNie jesteś zalogowany
Podaruj znajomemu subskrypcję Autora Ag Żer w formie kuponu podarunkowego.
Zobacz jak działają kupony
MAGIC REalizm jest cyfrowym urzeczywistnieniem mojej 3 letniej podróży po terenie Ameryki Środkowej, preludium była Republika Dominikany, na której przebywałam od 6 lutego 2021 roku.
W dominikanie zresetowałem głowę, gotowałam, mieszkałam w zamku w dżungli, pomagałam magicznej uzdrowiciele w digital marketingu, namalowałam mural, podróżowałam, transformowałam. Nastąpiła inicjacja poszerzenia perspektywy.
Okazało się, że tu życie to nie rajska bajka, ale prostytucja, bieda, przemoc, pedofilia… taki dla wieku Europejczyków zakazany dla widoku, niedostępny z resortowego wzroku, Raj na Ziemi…
Poznałam grupę francuzów, z którymi spędziłam tydzień w dżungli, bez dobrodziejstw cywilizacji: zasięgu, prądu, itp.
Wspaniały to czas, wspaniali ludzie.
Potem zamieniłam się w Piratkę i żeglowałem z nimi po Morzu Karaibskim, zaznaczyć trzeba, iż żegluga ta była nad wyraz tradycyjna, gdyż nasza łódź nie posiadała silnika, jak puch na wietrze przecinaliśmy fale… z mnogości odcieni niebieskości, turkusów i soczystych wschodów i zachodów; w centralnym punkcie Morza Karaibskiego znaleźliśmy się w monochromatycznej marinie:
białe Słońce jak Księżyc, niebo zbielone, w kontraście z głębokim granatów-czarną taflą morza.
Gdy zakotwiczyliśmy się w Cartagenie - Kolumbii, zostawili mnie oni w porcie, z 2 innymi łodziami, i przez 3 tygodnie mieszkałam w jednym z najniebezpieczniejszych portów świata, to ciężki był czas, ale przetrwałam, i również mural pierwszy na kolumbijskiej ziemi/wodzie namalowałam.
Po ponad 2 miesiącach mieszkania na łodzi,
stwierdziłam, że ja jednak do życie potrzebuje ziemi,
Matki Ziemi.
Znalazłam kolejne magiczne miejsce, Finkę Ła Katia zajmująca się hodowlą roślin wodnych i rybek tropikalnych, tam również na ścianie swój mural zostawiłam.
Z tejże Finki przeniosłam się w góry Sierra Nevada, mocarne to doświadczenie, które pielęgnuje w sobie. Znalazłam się w biorezerwacie Caoba, teraz [24.01.2022] wprost mogę powiedzieć, że jest to mój drugi dom na tej kuli ziemskiej. Miejsce to kosmiczne, zielona, dżungla, z całą mocą spokoju i zjednoczenia z Matką. Zajmuje się tu roślinami leczniczymi, maluje, robię naturalne amulety i czuje swoją moc.
Jak leśna mniszka codziennie praktykuje swoje rytuały.
Gdy przyjechałam do Caoba pierwszy raz, byłam zafascynowana tym miejscem i naturą, wiec wraz z Profesorem Eberhadem Wedlere, jego żoną - Glorią i Gigi zorganizowaliśmy pierwszy krajowy [kolumbijski] kilku dniowy warsztat "wprowadzenie do wiedzy o roślinach medycznych".
Niestety moja wiza się skończyła, więc musiałam wyjechać z kraju więc wyruszamy w poszukiwaniu Matki Ziemii do Zjednoczonych Stanów - Colorado & Utah. Tam zaszywałam się w Parkach Narodowych: Dead Horse Point, Canyonland, Arches, Greenreef, Black Canyon, Mesa Verde, Zion, by finalnie wrócić do Caoby, z miasta które nigdy nie śpi - Las Vegas. Wizualny kontrast na miarę Avatara.
Jestem na powrotów w górach Sierra Nevada, w biorezerwacie Caoba współpracuje z Profesorem Eberhardem Wedlerem [niemieckiego pochodzenia] aqua biologiem oraz artystą, założycielem tego miejsca. Profesor jest autorem kilku książek, lecz najważniejszą pozycją jest "Atlas de las plantas medicinales silvestres y cultivadas en la Zona Tropical". Dzięki możliwości obcowania z nim i jego żoną, również biolożką, jestem w stanie poszerzać swoją wiedzę i percepcję żyjąc w biorezerwacie. Tutaj zajmuje się: roślinami medycznymi, ogrodnictwem, permakulturą, prowadzę tour o roślinach medycznych w języku angielskim dla gości oraz odwiedzających, wytwarzam również ziołowe-prozdrowotne, naturalne remedium dla ludzi z roślin oraz grzybów medycznych.
Ten krótki wstęp, to tylko mały wycinek tego co miało miejsce od początku mojej podróży, czyli ponad 1,5 roku.
Podczas tej podróży jako Istota w ciągłym naturo zachwycie, dokumentuje otaczająca mnie przyrodę, zjawiska naturalne, procesy wzrostu i rozkwitu.
Zbieram materiał video i audio, z którego następnie tworzę NATUROacty,
Zobacz:
albo ten:
lub
E D E N:
&!
W planie mam dalsze poszukiwania Matki na tych ziemiach:
Jamajka, Kuba,Meksyk, Gwatemala, Honduras, Nikaragua, Kostaryka, Panama, Wenezuela,
by w 2023/24 eksplorować pomniejsze wyspy:
Trynidad i Tobago, Grenada, Barbados, Saint Vincent i Grenadyny, Saint Lucia, Martynika, Dominika, Gwadelupa, Antigua i Barbuda, Saint Kitts i Nevis, Saint Barthelemy, Sint Maarten, Anguilla, Brytyjskie wyspy Dziewicze, Portoryko
Krótka historia o tym co sprawiło, że realnie wyruszyłam w poszukiwania:
Koncept tej podróży przyszedł do mnie w gdy miałam 16 lat, wtedy po raz pierwszy zapragnęłam eksplorować i poznać Ameryke Centralną, z którą podświadomie czuję bardzo silne połączenie.
15 lat później tj. w tym roku spakowałam 2 plecaki i ruszyłam w 3 letnią podróż po drugiej stronie kontynentu, by doświadczyć życia w młodzieńczym marzeniu. By empirycznie zgłębiać i poznawać kompetnie odmienną rzeczywistość, kulturę, tutejszą ludność, przyrodę.
Muszę tu dodać, iż magiczny realizm towarzyszy mi w tej podróży od samego początku, choć nie ukrywam, że tutejszy realizm jest przaśnie wielobarwny oraz pełen społecznych kontrastów, to jednak staram się wplatać w niego magię. Jestem pewna, że ta podróż pozwoli mi zdecydowanie poszerzyć perspektywę, globalne zależności, oraz poznać siebie i zintegrować ziemską, fizyczną materię z kosmiczną energią subtelną.
Z tej wyprawy właśnie powstaje interaktywny e-book w wersji interdyscyplinarnej ;)
Pozdrawiam ciepło i tulę czule!
Ag Żer
Chcielibyśmy Cię poinformować o ryzykach, związanych z Twoim zaangażowaniem finansowym. Przekazując środki na realizację pasji Twojego ulubionego Twórcy prosimy, abyś wziął/wzięła pod uwagę kilka kwestii.