Nazywam się Norman Lenda i od blisko 10 lat zajmuję się fotografią modellingową.
Moją specjalnością jest fotografia kobiet osadzona na granicy świata prawdziwego i fikcji. Często sięgam po tematy związane z tymi pasjami, które najbardziej ukształtowały moją osobowość - gry wideo, komiksy, fantastyka, czy popkultura Japonii. Wszystkie moje zdjęcia osadzone są we wspólnej konwencji określanej mianem fotografii beauty, która jest spinającą klamrą dla mojej działalności. Wkładam dużo pracy w to, aby moje prace spełniały standardy współczesnej fotografii komercyjnej.
W swoim dorobku posiadam liczne publikacje i wyróżnienia w konkursach. Tym sukcesem, z którego jestem najbardziej dumny jest III miejsce w konkursie Fotoerotica 2011 organizowanym przez magazyn Playboy, wyróżnienia w edycjach konkursu na lata 2012, 2013, a także publikacja w oficjalnym kalendarzu Playboya na rok 2013.
Realizowałem również szereg innych projektów, jednym z bardziej popularnych było przeniesienie do prawdziwego świata Triss Merigold z sesji dla Playboya, która została wyróżniona przez CD Projekt Red publikacjami na ich profilach w portalach społecznościowych.
Na codzień pracuję jako projektant gier wideo i dziennikarz. Dzięki pasji do League of Legends miałem zaszczyt być polskim korespondentem prasowym (dla gry-online.pl) z finałów III sezonu League of Legends w Los Angeles.
Jestem również autorem projektu fotograficznego kalendarza League of Beauties, który zebrał 11 693 PLN (162%) na polskim portalu crowd-fundingowym wspieram.to stając się jednocześnie największą inicjatywą crowd-fundingową związaną z cosplayem w Polsce. Kiedy zaczynaliśmy akcję, gotowe były zaledwie trzy kadry. Teraz kalendarz jest już praktycznie na ukończeniu, a efekty pracy regularnie prezentowane są na fanpage'u projektu.
Jako fotograf z ambicjami, staram się, aby każdy kolejny projekt, którego się podejmuję był krokiem w przód w stosunku do poprzedniego. Wyznaczam sobie cele w oparciu o zasadę "stojąc w miejscu cofasz się" - sesje które realizuje często niosą ze sobą niemałe koszty, które pokrywam z własnej kieszeni. Z tej też przyczyny często muszę godzić się na kompromisy wynikające z niekomercyjnego charakteru tego zajęcia.
Dzięki Waszej pomocy, będę mógł pokazać tym kompromisom czerwoną kartkę i realizować projekty z większym niż dotychczas rozmachem. Wspólnie pokonamy bariery, które ograniczały kreatywność.
Wasz patronat pozwoli mi na realizację kolejnych sesji zdjęciowych, a środki, które od Was otrzymam pokryją koszty związane z przygotowaniem/zakupem rekwizytów do sesji, transportem i innymi kosztami, które często pojawiają się niespodziewanie w trakcie planowania sesji. Będą to projekty fotograficzne z całego zakresu mojej działalności - od fashion, przez cosplay, cosplay-inspired aż po fotografię aktową.
Objęcie patronatu to także okazja dla Was aby poznać tajniki mojego warsztatu postprodukcyjnego. Specjalnie dla Was przygotowywać będę materiały wideo takie jak ten zaprezentowany poniżej. Dla osób, które obejmą najwyższy patronat przygotowywać będę specjalne filmiki dostępne tylko dla elitarnych patronów.
Więcej moich prac na pinkspider.pl
oraz na regularnie aktualizowanym fanpage'u facebook.com/pinkspider.photography
