Michał Leja

Siema!

Mam na imię Michał, mam 29 lat, ostatni raz do sakramentu pokuty przyst... Przepraszam, podkarpackie przyzwyczajenia. 

Skoro tu jesteś to pewnie kojarzysz mnie, albo przynajmniej rzeczy, które robię. Moją miłością jest stand-up i rozśmieszanie na żywo, jednak sytuacja pandemiczna zamknęła mi tę możliwość. Dlatego swoją energię przeniosłem do Internetu i tak powstało "Mini Leja Show". Format jest prosty: siedzę w swoim samochodzie i omawiam bieżące wydarzenia i kontrowersyjne tematy. Oczywiście wszystko w stylu komediowym, bo najważniejszy dla mnie jest ŻART.

Format miał być tylko przejściowy, wiecie, na te 2-3 miesiące lockdownu. Minął właśnie rok, a końca nie widać.

I mimo, że wraca możliwość występów na 50% sal, to stanąłem przed dylematem: czy jechać w trasy i porzucić mLS, czy zrezygnować z występów, co za tym idzie - jedynego zarobku, i poświęcić się dla tego formatu. 

I tu wchodzicie wy!

Widzicie, przy tego typu formatach, trzeba znaleźć producenta, który wyłoży hajs. Jednak zwykle bywa tak, że w pierwszej kolejności trzeba zadowolić producenta i traci na tym odbiorca. Ostatnią rzeczą jaką bym chciał, to robić dobrze jakiemuś bogatemu typowi, waszym kosztem. Wy jesteście dla mnie najważniejsi! Niebać sponsorów.

Dlatego pomyślałem: "Hej! Skoro chce zadowolić moich ludzi, to dlaczego, to oni nie mogą stać się takimi 'miniproducentami' programu? Wtedy będę mógł robić to na własnych zasadach, a finansować to będą Ci, którzy jarają się tym co robię! Żadnych kompromisów, żadnych prób wpasowania się w algorytm. Jedynym wyznacznikiem jest zadowolenie moich fanów, a dla nich to warto się starać!"

Teraz od was zależy, na ile będę mógł sobie pozwolić, na ile będę mógł zrezygnować z innych zobowiązań. Nie będę ukrywał, praca nad monologiem jest cholernie długa i trudna. Od researchu, przez skonstruowanie żartów, po montaż. Nie wyobrażam sobie łączyć wyjazdów w trasy, a na półgwizdka robić monologi. Chcę wam dawać jak najlepsze materiały komediowe, jak najlepszą jakość, bo właśnie na to zasługujecie!

Dlatego WSPIERAJCIE i niech Mini Leja Show się rozrasta!