Avatar użytkownika

Ośrodek Hipoterapii

Opcja wsparcia finansowego jest niedostępna!

O autorze

Nazywam się Julia Trąbska i mam 20 lat. Jestem szczęśliwą właścicielką własnej stajni, w której spełniam się jako instruktor jazdy konnej oraz trener koni. Moim głównym celem jest stworzenie Ośrodka Hipoterapii w swojej stajni, gdzie będziemy mogli nieść pomoc niepełnosprawnym osobom.

Cześć!

 

Z tej strony Julia, Klaudia i Ania.

 

Jesteśmy trójką przyjaciółek, które połączyła wspólna pasja. Jesteśmy bardzo podobne – wszystkie ogromnie kochamy zwierzęta, a w szczególności konie, uwielbiamy pracować z dziećmi, a także pomagać innym. Te cechy sprawiły, że udało nam się odnaleźć swoje wspólne powołanie – pragniemy stworzyć Ośrodek Hipoterapii, aby nieść pomoc niepełnosprawnym osobom przy pomocy koni.

W czerwcu w trójkę rozpoczęłyśmy kurs hipoterapii, który z powodzeniem zakończyłyśmy.

Wciąż uczęszczamy jeszcze na ćwiczeniach praktycznych/doszkalających w stajni w Zabrzu, gdzie pracujemy z dziećmi niepełnosprawnymi.

 

Julia

Właścicielka stajni, na terenie której będzie działać nasza hipoterapia, instruktor jazdy konnej, trener koni, studentka prawa na Uniwersytecie Śląskim w Katowicach, uczy się także fizjoterapii w Szkole Fizjoterapii Koni we Wrocławiu. Regularnie bierze udział w wielu zorganizowanych kursach, warsztatach, konsultacjach, seminariach oraz szkoleniach, stale się ucząc. Wybiera się również na kurs dogoterapii z własnym psem, aby rozszerzyć ofertę terapeutyczną o dogoterapię, a w niedalekiej przyszłości także o onoterapię oraz alpakoterapię. Mama dwóch psów, kotów i siedmiu koni. 

 

Klaudia

Instruktor jazdy konnej, studentka pedagogiki na Wyższej Szkole Biznesu w Dąbrowie Górniczej, wolontariuszka Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt w Sosnowcu, mama dwóch psów – w tym jednego adoptowanego i ukochanego konia – Adasia. 

Ania 

Absolwentka Akademii Wychowania Fizycznego im. Jerzego Kukuczki w Katowicach, na kierunku „aktywność fizyczna i żywienie w zdrowiu publicznym”, a jej specjalizacją jest „trening w chorobach przewlekłych i otyłości”. W tym roku zamierza zacząć studia magisterskie na kierunku „turystyka i rekreacja”. Sportem siłowym zajmuje się od 16 roku życia, natomiast konno jeździ od około 6 lat. Kierunek studiów jaki skończyła w połączeniu z jazdą konną da naprawdę dobre rezultaty w pomaganiu najmłodszym. Mama trzech psów, w tym dwóch adoptowanych oraz ukochanej klaczy – Irminy. 

 

Na budowę oraz rozwój Ośrodka Hipoterapii potrzebne są nam fundusze, które dla młodych, studiujących osób, nie jest łatwo zdobyć. Zwracamy się więc z prośbą o pomoc finansową lub rzeczową. 

 

Co potrzebujemy?  

Pasy do hipoterapii

Pasy są niezbędne do prowadzenia hipoterapii. Zapewniają wysoki poziom bezpieczeństwa podczas ćwiczeń terapeutycznych, sprawiają, że pacjenci czują się pewniej, ponieważ mają się czego złapać – jeden pas posiada dwa, solidne uchwyty. 
W trosce o grzbiety naszych koni – potrzebujemy pasów skórzanych. 
Jeden taki pas to wydatek 639 złotych. Potrzebujemy co najmniej dwóch takich pasów, co daje nam łącznie 1278 złotych.  

 

Rampa do hipoterapii 

Rampa do hipoterapii jest niezbędna, aby nasi pacjenci mogli bezstresowo, bezproblemowo i – przede wszystkim – bezpiecznie dostać się na konia. 
Z jednej strony powinna ona mieć schody, natomiast z drugiej – podjazd. Zakup takiej rampy to wydatek w granicy 2000–2500 złotych. 

 

Pomoce do hipoterapii 

Czyli wszelkie piłki, zabawki, obręcze, obciążniki, ringo, materace, plansze, tablice, które wydają się być tanią rzeczą, lecz ilość tych pomocy naprawdę nie jest mała. 
Nasz pierwszy rachunek za pomoce do hipoterapii wyniósł nas 300 złotych, a udało nam się kupić zaledwie kilka gąbkowych piłek, obciążniki i hula–hopy. 

 

Stojaki na pomoce do hipoterapii 

Czyli to, co widnieje z obu stron Julii :) 

Czyli solidne, drewniane lub stalowe stojaki na pomoce do hipoterapii. Potrzebujemy ich około 10 sztuk (lub więcej – mamy w głowie mnóstwo pomysłów). 

 

Plac do hipoterapii 

Potrzebujemy odgrodzić osobny, niewielki placyk (około 15x20 metrów), który będzie służył nam wyłącznie jako plac do hipoterapii. Do tego potrzebne jest nam solidne, wysokie, mocne i bezpieczne ogrodzenie, odpowiednio przygotowane podłoże, a także oświetlenie. 
Dla rodziców/opiekunów czekających na swoje dzieci również chcielibyśmy przygotować specjalne, zadaszone miejsce. 

 

Hala do hipoterapii 

Ponieważ terapia przynosi efekty wyłącznie wtedy, kiedy jest prowadzona regularnie i odpowiednio, bardzo chcielibyśmy postawić halę o wymiarach takich, jak plac do hipoterapii (około 15x20 metrów), aby hipoterapię dla niepełnosprawnych osób można było prowadzić także w niepogodę – głównie zimą oraz w porach deszczowych. 
Hala jest jednak ogromnym wydatkiem, zaczynającym się od około 40 tysięcy złotych za samą konstrukcję. 

 

O wszystkich wydatkach będziemy informować na bieżąco, przesyłając rachunki z zakupów lub wykonań, a także oczywiście zdjęcia rzeczy, które – dzięki zrzutce – udało się zakupić/stworzyć :) 

 

DZIĘKUJEMY!!!

I pamiętajcie – dobro wraca... :)