RATUJEMY GRUZIŃSKIE BEZDOMNIAKI.
Gruzja to piękny kraj, cudowny krajobraz, przepiękne widoki, wspaniali gościnni ludzie, doskonałe jedzenie i wyśmienite wino. Jednak wielu turystów powracających z Gruzji nie może podnieść się z przygnębiających widoków przeogromnej psiej bezdomności, jaką spotyka się na każdym kroku. Psy są wszędzie, na drogach, przy sklepach, na polach, głodne, schorowane, postrzelone, kulejące po potrąceniach, szukające turystów, którzy choć na moment przystaną, którzy nakarmią, którzy pochylą się aby pogłaskać. Szacuje się, że na ulicach Gruzji w takich warunkach żyje ponad pół miliona psów, przy zaludnieniu 3,7 mln mieszkańców. Skala bezdomności więc jest porażająca. Nie ma systemowych rozwiązań, a nieliczne fundacje nie są w stanie zapanować nad niekontrolowaną rozrodczością. Nieliczni turyści są tak zdeterminowani, że na miejscu znajdują dom tymczasowy, opłacają utrzymanie i leczenie, a po okresie kwarantanny ściągają psiaka do siebie. Coraz więcej osób zgłasza się do nas o pomoc, a my chętnie tłumaczymy zawiłości prawne i pomagamy przejść procedury adopcyjne, które średnio trwają ok 4 miesięcy (odrobaczenie, szczepienie, czipowanie, miareczkowanie, 3 miesięczna kwarantanna, dokumentacja adopcyjna i paszport).
Na co dzień współpracujemy z Dog Organization Georgia, gdzie pomagamy znajdować psiakom gotowym do międzynarodowych adopcji domy stałe bądź tymczasowe. Pomagamy również w ich transporcie. Wspieramy też nieliczne domy tymczasowe dostarczając im leki oraz współfinansujemy często wielomiesięczne leczenie i sterylizacje.
Dla nas pomoc potrzebującym zwierzetom nie ma granic. Dlatego Twoja wsparcie jest dla nas tak ważne.
DZIĘKUJEMY!