List o bolsenych wydarzeniach, które na zawsze odmieniają tok myślenia i pozwalają zrozumieć, kim tak naprawdę jestem

Obrazek posta

:ist o rzeczach naprawdę ważnych. O tym, że bardzo często te najbardziej bolesne wydarzenia są tymi, które uczą nas najwięcej. W momencie, w którym na kawałki rozpadł się mój światopogląd, zaczęłam kwestionować wszystkie dotychczas przyjęte schematy myślenia,. Być może prawdy, które zdawały się być faktyczne, wcale takimi nie były? Być może całe wyuczone myślenie o związkach i relacjach było jedynie kalką norm, które wcale nie muszą obowiązywać?

Post dostępny tylko dla Patronów

Aby zobaczyć ten materiał musisz być zalogowany

Zostań Patronem Zaloguj się

Zobacz również

Związek przyczynowo-skutkowy dzieje się teraz!
List o przebodźcowaniu, zdziczeniu i wsłuchaniu się w siebie
List o odwadze w relacjach, przełamaniu się w mówieniu o uczuciach i zdrowej komunikacji