Dlaczego rekord Guinnessa ?
Od małego dziecka uwielbiałem skakać, a moja przygoda ze skakaniem zaczęła się od lekkoatletyki, która zapoczątkowała moją pasję. Po pewnym czasie zacząłem grać w siatkówkę w Gdańskim klubie Stoczniowiec, który pozwolił mi rozwijać swoją skoczność. Siatkówka była dla mnie najlepszym wyborem głównie dlatego, że mogłem skakać i rywalizować z zawodnikami, którzy byli wyżsi ode mnie. Miliony skoków i treningi powodowały, że odkryłem, iż jestem stworzony do skakania, gdyż czułem lekkość w powietrzu i z treningu na trening skakałem wyżej. Niestety nie wyszło mi w siatkówce i po liceum postanowiłem, że będę kontynuować skakanie i zacząłem brać udział w konkursach wsadów, które były organizowane prawie zawsze podczas zawodów koszykówki ulicznej.
Wsadzałem piłkę do kosza przez prawie 4 lata, które sprawiały, że mój wyskok stawał się jeszcze większy, a ja docierałem do coraz to większej grupy odbiorców. Pewnego razu postanowiłem, że chce zmienić coś w swoim życiu i podejmę próbę „Rekordu Guinnessa". Rozmawiałem ze swoimi trenerami oraz bliski mi osobami, które powiedziały, że to bardzo dobry pomysł i zwieńczenie tego całego mojego skakania.Więc od kilku miesięcy, przygotowuję się do pobicia rekordu i ciężko trenuję każdego dnia.
Na czym ma polegać Rekord ?
Rekord ma polegać na wskoczeniu z rozbiegu na najwyższą skrzynię na świecie, a dokładnie mówiąc skrzynię o wysokości 197 cm, na które mam wylądować obiema nogami. Wszystko za pomocą siły i sprawności własnego ciała, która codziennie staram się polepszać.
Moje najważniesze cele na ten moment ?
Pieniądze z Patronite pozwolił mi na rozwijanie swojej pasji oraz opłacenie trenerów.
Dlaczego założyłem Patronite ?
Bo może znajdzie się osoba, która bedzie chciała pomóc mi w realizowaniu mojej pasji oraz zrealizowaniu własnych marzeń.
