Na godzinę opieki nad dzieckiem
Ok, widzę co się tu dzieje. Pewnie jesteś rodzicem i wiesz, że praca z dzieckiem pod pachą (mój syn ledwie, ale jeszcze pod pachę się mieści) jest niebywale trudna. Dzięki twojej hojności mogę opłacić godzinę pracy opiekunki i na ostro wziąć się do roboty. Dziękuję!
Są zagadnienia, które chcesz zgłębić? Podeślij mi je, a ja, mistrzyni riserczu zrobię o nich stories. Umówmy się, że trzymamy się "moich" działek - ciałopozytywność, inkluzywność, feminizm, rodzicielstwo. No i wypatruj w skrzynce maila z osobistymi podziękowaniami ode mnie i ciałopozytywną afirmacją!