Dwa razy odmówisz sobie precelka ale kto wie? może dzięki tym pięciu złotym zepsujemy kapuczine jakiemuś "dyrektorowi". Dziękuję za wspólne działanie!

O Panie drogi! jak na krakowskiego centusia całkiem pokaźna ta kwota ;-) Wsiadam na rower, w poszukiwaniu krakowskich absurdów!

Przekroczenie magicznego progu dziesięciu złotych to nie lada wyzwanie. Jest to nawet więcej niż jeździło rowerzystów w ciągu godziny na Grunwaldzkim w czasie zimy!
Dzięki Tobie będę mógł ich dalej liczyć!

Jesteś pewien? to tak jakbyś mi stawiał/a co miesiąc krakowski produkt regionalny- kebeba z colą. Dzięki że odmawiasz sobie, a wspierasz walkę o Kraków dla mieszkańców takich jak my!

Eliasz Abdasz pozdrawia! dokładnie tyle kosztuje wypożyczenie jego uniformu, a dzięki Tobie będzie on mógł wrócić, a to oznacze znacznie częstsze trollowanie urzędników!

Tyle pewnie zapłacisz kiedyś za dzień stania w strefie. Dzięki Tobie mamy szansę to zatrzymać!

Przypuszczam że to i tak ciągle mniej niż Właściciel Krakowa codzień spala w swoim gabinecie. To pomoże nam walczyć z jego wstrętnym nałogiem, w miejscu pracy. Dziękuję, jesteśmy w tym razem!

Skoro tyle dajesz to pewnie masz suv-a i pięć kamienic na Kazimierzu. Aktywiści Cię nie lubią. Witaj w klubie. To pozwoli nam wspólnie nagrywać kolejne piosenki o Krakowie ;-)