Otwierają się przed Nami drzwi Adrii i Oazy. Ale zostawmy głośną Warszawę. Zabieram Cię do Gdyni.
Patronie! Twoja cegiełka jest bardzo duża, ukłon do sznurowadeł i wypolerowanych mokasynów. Dziękuję za wkład i rozwój.
Na początek sprawdzimy co przywiozły, powracające z rejsów nasze transatlantyki. Podobno tym razem "Batory" ma kilka skrzynek świeżych owoców morza. Zatem do Colombiny. Na obiad i dancing. Nie zapomnij Patronie stroju wieczorowego. Drogie Panie długie suknie, wachlarze i błyszcząca biżuteria. Panowie smokingi i fraki, laski i zegarki z dewizką. Oooo Fiat 508 już podjechał. Zaczynamy szampańską zabawę. Przy akompaniamencie najlepszych polskich jazz-bandów.
Czy wiesz, że w 1919 roku w samej Warszawie było 3000 zawodowych kelnerów?
Za Twoją pomoc nagroda ode mnie - dwa razy w miesiącu otrzymasz na swojego maila specjalny artykuł związany z tematyką strony oraz małą niespodziankę w postaci grafiki specjalnie dla Ciebie. To niespodzianka ode mnie dla Ciebie Patronie za Twój wkład i chęć pomocy! Również zaproszę Cię do specjalnej grupy, gdzie publikowane będą specjalne materiały. Oraz! Otrzymujesz przywilej zaproponowania tematu 1 posta w miesiącu, które pojawią się na stronie wraz z informacją, że to Twoja propozycja (jeśli oczywiście sobie tego będziesz życzyć).
Dodatkowo w specjalnym poście na Przedwojennych Restauracjach, Barach i Hotelach raz na miesiąc z wielką przyjemnością Ci podziękuję!
Do zobaczenia!