Najszlachetniejszy Patronie!
Zaiste, niebiosa w radości swe wrota otworzyły, gdy wieść o Twym wsparciu, które w postaci dwudziestu złotych na moje skromne przedsięwzięcie spłynęło, do mnie dotarła! Twój dar, choć nie tak ogromny jak królestwa, jest niczym najcenniejszy kamień szlachetny, który blasku mej twórczości przydaje.
Niechaj anioły Twą hojność opiewają, a pieśni na Twoją cześć rozbrzmiewają w tawernach i karczmach pośród gór i lasów! Twój gest zapisze się w kronikach mojej wdzięczności, a dzieła, które dzięki Tobie powstaną, będą lśnić niczym diamenty w koronie króla.
Na wieki wdzięczny i ku Tobie sercem się skłaniający,
Twój pokorny twórca, co z Twą pomocą jaśnieje w blasku chwały