Dziesiątkę wynagrodzę podziękowaniem w napisach końcowych. Na razie, bo myślę o stworzeniu zamkniętej grupy, w której będziemy dyskutować o kolejnych filmach i pomagać sobie wzajemnie w ramach tematyki filmów, które już się ukazały.

Dwadzieścia złotych to już więcej, więc i więcej się należy. Oprócz podziękowań w napisach końcowych wśród ofiarodawców i udziału we wspomnianej grupie jak tylko powstanie, raz na kwartał będę losował któryś z eksponatów, który był bohaterem TOWARÓW. Wiadomą rzeczą jest, że wartość finansowa tych przedmiotów nie jest wysoka, ale mają one swoją historię i wymiar sentymentalny.

To już całkiem miła sumka i wdzięczność swą tutaj wyrażę przywilejami wszystkich poprzednich grup, ale będzie jeszcze coś ekstra. Jeśli któryś z Patronów będzie w Krakowie, chętnie oprowadzę go po tym pięknym mieście, przy okazji - jeśli będzie zainteresowany - ofiarując indywidualne konsultacje fotograficzne. Proszę tylko o kontakt, tutaj lub na maila.

Prawdziwy mecenat :) Oprócz wszelkich wymienionych wcześniej przywilejów wielkie podziękowania dla hojnych ofiarodawców na końcu filmu.