1 Próg wsparcia
2 Logowanie i rejestracja
3 Sposób płatności
4 Realizacja płatności

Wybierz próg wsparcia

10 zł miesięcznie

Jak mawiał Esterad Thyssen, mieć dychę i nie mieć dychy, to razem dwie dychy. Czyli posiłek na mieście dla głodnego literata. Ewentualnie...

Do dychy mogę dorzucić drugą dychę i jeszcze jedną dychę, i pójść z kobietą do kina na tanią środę. Dzięki temu przy trzech patronach jest szansa na jeden seans miesięcznie w parze (albo dwa solo), przy sześciu odpowiednio dwa/cztery, a przy stu to hoho, co drugi tydzień w parze, a samotnie to rok z górką. I teraz wyobraźcie sobie, że z każdego filmu piszę krótką recenzję, gdyż długie są męczące, i nikt już nie chce takich czytać. A wy już wiecie, czy chcecie obejrzeć dany film, czy wręcz przeciwnie.

Jestem kiepski w przyznawaniu nagród, więc nie śmiejcie się, jak coś skiepszczę, ale za dychę mogę zaproponować wam następujące wygrane:

- raz w miesiącu pójdę do kina na najgorszy film, jaki będzie aktualnie leciał w ramach taniej środy, i napiszę z niego recenzję. Bo recenzować dobre filmy każdy potrafi.

- jeżeli w danym momencie nie będzie złego filmu, pójdę na dobry. Plus recenzja.

- wybór filmu na następny seans będzie odbywał się w drodze głosowania pod specjalnym wpisem.

Oczywiście dostaniecie też nagrodę z poprzedniego poziomu, ale życzenia będą na Wielkanoc.

24 zł miesięcznie

Taki próg, bo to jest wynik bardzo ładnego mnożenia, czyli 1*2*3*4 A ja kończyłem mat-fiz, i ładne mnożenie bardzo doceniam. Poza tym tyle godzin liczy sobie doba. Albo na przykład gdybyśmy stanęli przed Ostatnią Wieczerzą Leonarda, oparlibyśmy się o lewą stronę fresku, zasłaniając Bartłomieja (śmierć męczeńska, obdarty ze skóry), albo o prawą, zasłaniając Szymona Kananejczyka (śmierć męczeńska, przepiłowany na pół przez Persów), i akurat bylibyśmy na tyle pijani, że dwoiłoby nam się w oczach, to tyle byśmy zobaczyli postaci na tym dziele. Dwunastka ogólnie jest dość szczęśliwą i fortunną liczbą, więc sobie pomyślcie, jak bardzo lepsza jest podwójna dwunastka.

Za dwajścia cztery złote można kupić prawie książkę. Na przykład dzisiaj na treningu widziałem pudło z książkami traktującymi o technice Pchających Dłoni. I jedna sztuka kosztowała 49 złotych z małym grosiwem. No to gdybym miał dwadzieścia cztery ziko, musiałbym ją przedrzeć na pół. Następnie trener przedarłby mnie na pół. Nie pozwólcie na to, by trener przedarł mnie na pół, tutaj potrzebuję przynajmniej dwóch Patronów.

Nagrody

- ostatnio wszedłem w audiobooki. Wiem, że nie każdemu taka forma aktywności pasuje, ale gdybyście doszli do wniosku, że jesteście zainteresowani spróbowaniem ostrożnym, to raz na trzy tygodnie mógłbym polecać jakąś książkę, oceniając ją w trzech aspektach. Treść. Realizacja. Lektor.

- żeby realnie myśleć o recenzowaniu audiobuków, potrzebuję tutaj przynajmniej dwóch osób, gdyż drogo, ale jak będzie więcej, to też sobie poradzę. Okres trzech tygodni bierze się stąd, że audiobuka słucha się ciut dłużej, niż czyta książkę. Wybór odbywałby się w drodze głosowania o czym mam napisać.

- w bonusie, raz na dwa tygodnie pisałbym recenzję książki. Taki prezent dla was, ale gdybyście nie mieli nic przeciwko, po miesiącu wrzucałbym go też na stronę, bo słowa zamknięte w szufladach się duszą. Potwierdzone info.

Nagrody z poziomów niższych w mocy. Święto do wyboru, w bonusie życzenia na Nowy Rok.

avatar

Nowy użytkownik

Radek Teklak

Już za chwilę zostaniesz Patronem!