OMZRiK

➨ wielki proces Olszańskiego i Osadowskiego, 154 zarzuty

➨ Grzegorz Braun stae przed sądem

➨ po 5 latach uzyskaliśmy wyrok - członkowie ONR skazani za nawoływanie do mordowania Żydów➨ ksiądz Natanek skazany za znieważanie dzieci z in vitro

➨ uchylenie immunitetów europosłom PiS z powodu antyuchodźczego spotu

➨ 5 wyroków skazujących ex księdza Jacka Międlara

➨ ujęcie bandyty, który złamał kopnięciem obojczyk na Marszu Równości w Białymstoku

➨  akt oskarżenia czołówki PiS z powodu antyuchodźczego spotu - to my za tym stoimy

I za setkami innych spraw. 

OMZRiK to niezależna organizacja pozarządowa. Nie jesteśmy przybudówką żadnej partii politycznej, nie dostajemy dotacji od rządu, ani unijnych grantów. Nie wspiera nas mityczny Soros, czy międzynarodowa korporacja. 

Jesteśmy niezależni, bo jedynym źródłem finansowania naszych działań jesteście Wy. 

Zajmujemy się ściganiem przestępstw z nienawiści. Rasizm, homofobia, propagowanie faszyzmu, gnębienie słabszych - dajemy temu odpór. 

Udzielamy pomocy ofiarom, składamy akty oskarżenia i zawiadomienia, nasi prawnicy reprezentują w sądach pokrzywdzonych. Stawiamy tamę nawoływaniu do nienawiści z powodu rasy, pochodzenia, narodowości, czy orientacji seksualnej. 

● ruszył proces karny Wojciecha Olszańskiego i Marcina Osadowskiego, na salę sądową są doprowadzani w kajdankach

To zwieńczenie kilkuletniego rozpracowania środowiska Rodaków Kamratów.

4 czerwca 2025 Wojciech Olszański i Marcin Osadowski zostali obudzeni o 6:00 rano przez funkcjonariuszy policji. Na polecenie Prokuratury Okręgowej Warszawa - Praga zostali zatrzymani, zarekwirowano ich sprzęt, pieniądze, samochody, zablokowano konta bankowe.

Liderzy faszyzującego ruchu kamrackiego zostali umieszczeni w areszcie śledczym. Z powodu obawy matactwa, ucieczki z kraju, jak również zagrożenia stosowaniem przez nich przemocy. Pozostaną w areszcie przynajmniej do grudnia 2025.

Prokurator Maciej Młynarczyk postawił im łącznie 154 zarzuty. A to tylko przestępstwa z ostatnich 6 miesięcy przed zatrzymaniem!

"Wcześniej wobec zatrzymanych prowadzono wiele spraw karnych, ale dotyczyły one pojedynczych wydarzeń. Obecne śledztwo ma charakter zbiorczy – połączono w nim kilkanaście postępowań z całej Polski. Prokuratura bada około 1500 zdarzeń z lat 2015–2025. Zabezpieczono ponad 1700 nagrań wideo o łącznym czasie przekraczającym 3000 godzin. Do ich analizy używane są nowoczesne narzędzia oparte na sztucznej inteligencji." - czytamy w komunikacie prokuratury.

Akt oskarżenia trafił do Sądu Okręgowego w Warszawie, proces ruszył 2 października.

Olszański i Osadowski są sądzeni m.in. za:

• grożenie przemocą z powodów politycznych,

• pochwalanie i zachęcanie do stosowania przemocy,

• znieważanie osób ze względu na narodowość i wiarę

• wychwalanie wojny Rosji przeciwko Ukrainie

Prokuratura bada również coroczne wydarzenia z udziałem podejrzanych na Cmentarzu Powązkowskim i przy Cytadeli Warszawskiej, podczas których wychwalano Eligiusza Niewiadomskiego – zabójcę prezydenta Gabriela Narutowicza. W wypowiedziach podejrzanych często pojawiały się odniesienia do współczesnej sytuacji politycznej w Polsce.

Badane jest również finansowanie działalności ruchu „Rodacy Kamraci”. Podejrzani prowadzili codzienne audycje internetowe, z których czerpali dochody z darowizn oraz reklam.

● 3 miesiące więzienia dla białostockiego neonazisty

Sąd Rejonowy w Białymstoku skazał Andrzeja Jędrzejewskiego za wychwalanie Hitlera, wzywanie do powtórzenia Holocaustu i znieważanie osób z powodu ich żydowskiego pochodzenia. Sąd apelacyjny zmniejszył mu wyrok z 5 do 3 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na 1 rok okresu próby. Wyrok jest prawomocny!

Jędrzejewski to białostocki architekt popierający Brauna i występujący w propagandowych programach reżimu Łukaszenki. Przez wiele lat był szefem białostockich struktur partii Janusza Korwina-Mikke oraz liderem Ruchu Narodowego. W sieci internetowej rozpowszechniał treści neonazistowskie.

Toczą się kolejne postępowania w jego sprawach, bo wyrok niczego go nie nauczył - nadal sieje nienawiść.

● patostreamer Crawly wydalony z Polski

Wniosek o to działanie złożył do Straży Granicznej Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych.

Nasza organizacja złożyła też trzy zawiadomienia o popełnieniu szeregu przestępstw przez tego mężczyznę. To doprowadziło do wszczęcia śledztwa w sprawie zarabiania przez niego na deprawowaniu polskich dzieci.

Crawly to obywatel Ukrainy pochodzenia białoruskiego. Po przyjeździe do Polski dopuścił się kilkuset wykroczeń i przestępstw. Atakował przypadkowych ludzi i pokazywał to w internecie. Chińska platforma TikTok płaciła mu setki tysięcy złotych za pokazywanie jak atakuje przypadkowe ofiary w Polsce i deprawuje dzieci i młodzież.

● Wygraliśmy proces z Najjjką

To, co pisał Ośrodek o Najjjce to sama prawda - orzekł Sąd Okręgowy w Rybniku.

Zakończył się proces karny, w którym Natalia Ruś, pseudonim Najjjka, próbowała doprowadzić do skazania prezesa Ośrodka Konrad Dulkowski. Nie podobało się jej informowanie przez OMZRiK o jej publicznej działalności. Skarżyła się m.in. na określenie "antynaukowe bzdury" w związku z jej opowieściami jakoby depresja była spowodowana brakiem wiary w Boga.

Najjjka i jej poplecznicy przegrali z kretesem!

● wykreślenie partii kamrackiej i wielki proces liderów Kamractwa przed Sądem Okręgowym w Bydgoszczy.

18 listopada 2024 Sąd Okręgowy w Warszawie na wniosek Państwowej Komisji Wyborczej wykreślił partię Rodacy Kamraci z rejestru partii politycznych. Jednocześnie prokuratura po naszym zawiadomieniu wszczęła postępowanie w sprawie podejrzenia defraudacji środków partyjnych przez Wojciecha Olszańskiego i Marcina Osadowskiego.

Natomiast przed Sądem Okręgowym w Bydgoszczy ruszył wielki proces liderów neofaszystowskiego ruchu. Na ławie oskarżonych zasiedli Wojciech Olszański, Piotr Rybak, Marcin Osadowski, Maciej Poręba i Krzysztof Ostojski. Główne zarzuty to nawoływanie do nienawiści w trakcie antysemickiego wiecu 11.11.2021 w Kaliszu. Ale Olszański ma postawionych w sumie aż 6 zarzutów, w tym o atak na białoruskiego studenta.

Kolejne dwa procesy toczą się przed Sądem Rejonowym dla Warszawy-Śródmieścia, w obu oskarżycielem posiłkowym jest prezes OMZRiK Konrad Dulkowski. W sumie przeciwko liderom prorosyjskiego ruchu toczy się w smie kilkadziesiąt spraw przed polskimi sądami. Większość z zawiadomień składanych przez Ośrodek.

● ...i jeszcze jeden wyrok na kamratów: w Kielcach skazany Wojciech Olszański i kamratka Ewa Sz.

Olszański usłyszał 1 rok ograniczenia wolności, a jego kamratka Ewa Sz. - 4.000 zł grzywny. Taki, nieprawomocny jeszcze, wyrok wydał Sąd Rejonowy w Kielcach.

Olszański został skazany za nawoływanie do nienawiści. "Musimy zdobyć władzę, jak Benito Mussolini we Włoszech, jak Adolf Hitler w Niemczech!" - to jedne ze słów, jakie wypowiadał publicznie.

Z kolei jego kamratka występowała pod pseudonimem "Ewa z Kielc", mówiła:

„Mam styczność z tymi, z tą zarazą ukraińską. Jak ja ich słyszę to już mnie po prostu na pawia zbiera, naprawdę. Jakbym mogła to bym ich po mordach biła codziennie”.

„U nas tutaj w Kielcach się mówi, że o taki wielki pogrom żydów tutaj. Przyjeżdżają tutaj plagi tego kurewstwa. Jakiś im tam pomnik wystawili co wygląda jak kibel publiczny. A przecież tu żadnego pogromu nie było. Ten pogrom to była tylko i wyłącznie prowokacja ze strony żydowskiej” - snuła spiskowe bzdury.

● Robert Bąkiewicz staje przed sądem 

za naruszenie nietykalności cielesnej matki niepełnosprawnego dziecka. Proces karny o sygnaturze akt X K 174/21 rozpoczyna się przed Sądem Rejonowym dla Warszawy-Śródmieścia.

W październiku 2021 roku Bąkiewicz i jego bojówkarze najpierw wyciągnęli za nogi z kościoła Angelikę Domańską. Byli skrajnie brutalni, szarpali i uderzali drobną kobietę. Na koniec zrzucili ją ze schodów tak, że uderzyła głową w beton i straciła przytomność.

Udzieliliśmy pokrzywdzonej pomocy prawnej, Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych złożył wniosek o działanie w tej sprawie jako strona społeczna.

To nie jest jedyne postępowanie przeciwko Bąkiewiczowi. Jest przez nas oskarżony z art. 212 kk, natomiast prokuratura postawiła mu - po naszym zawiadomieniu - zarzut zniszczenia zabytku, na którym wymalował sprayem bazgroły, mające w jego mniemaniu naśladować znak Polski Walczącej.

●  Uzyskaliśmy pierwszy wyrok w powojennej Polsce, w którym członkowie ONR zostali skazani na kary więzienia!

Za publiczne nawoływanie do nienawiści wobec osób pochodzenia żydowskiego Jarosław R. został skazany na karę 1 roku pozbawienia wolności. Natomiast rzecznik ONR Krzysztof S. usłyszał wyrok pół roku pozbawienia wolności próbnie zawieszony na okres 2 lat.

Nad tą sprawą pracowaliśmy 5 lat! Prokuratura trzykrotnie umarzała śledztwo, my odwoływaliśmy się od decyzji i sąd nakazywał prowadzić sprawę dalej. Wreszcie uzyskaliśmy prawo do złożenia subsydiarnego aktu oskarżenia, więc na sali sądowej oskarżał przedstawiciel Ośrodka, a nie prokurator. 

To jeszcze nie koniec - w trakcie procesu wyszły na jaw personalia innych oenerowców, którzy szli przez Białystok skandując "A na drzewach zamiast liści będą wisieć syjoniści!". Teraz na nich kolej, by dołączyć do swych skazanych kolegów.

●  Podobnie jest z Jackiem M., byłym księdzem, nacjonalistą. Właśnie został skazany na 1 rok ograniczenia wolności za nawoływanie do nienawiści wobec Żydów i Ukraińców na wrocławskim Rynku 11 listopada 2017 r. Byliśmy wtedy we Wrocławiu, słyszeliśmy to na własne uszy i złożyliśmy zawiadomienie. Efekt przyszedł po 4 latach. 

Mówiliśmy, że jesteśmy cierpliwi i konsekwentni?

●  Jakub F. usłyszał wyrok 5 miesięcy ograniczenia wolności za groźby i zniewagi wobec małżeństwa Jakuba i Dawida. 

To tylko jeden z bardzo wielu wyroków skazujących za homofobię. Wykorzystujemy wiedzę prawników i kreatywnie, oraz konsekwentnie wykuwamy nowe ścieżki orzecznictwa sądowego. 

●  To dzięki wyznaczonej przez nas nagrodzie pieniężnej udało się zidentyfikować nacjonalistów i kiboli atakujących uczestników tęczowej parady w Białymstoku.  Wśród nich był m.in. pedagog szkolny, czy ten mężczyzna, który złamał kopnięciem obojczyk nastolatkowi:

Większość naszej aktywności odbywa się po cichu, często bardzo długo. 

Tyle złożyliśmy tylko my.

●  ks. Piotra Natanka, który krzyczał z kościelnej ambony: „Dziecko z probówki nie jest istotą, jest zwierzęciem!”. Akt oskarżenia złożyliśmy w imieniu rodziców dzieci, które urodziły się dzięki procedurze in vitro.

●  Rafała Ziemkiewicza, który nazwał uczestniczki Strajku Kobiet "wulgarnymi kurewkami". Na Ziemkiewicza czeka też pozew w sprawie rozpowszechniania przez niego kłamstw na temat Ośrodka.

●  Jacka Międlara za jego słowa do uczestników Marszu Równości:

"Pedały, a nie geje czy homoseksualiści! To jest grupa społeczna, w której najczęściej można spotkać pedofilów (...) Przyglądnijcie się gębom tych zboczeńców, którzy będą przechodzili ulicami naszego miasta. Nie możemy pozwalać na to, by pedalstwo, pedofilia szerzyły się w naszym polskim mieście!"

●  Jarosława Jakimowicza z TVP za liczne wulgarne znieważenia osób na portalach społecznościowych

●  Roberta Bąkiewicza oskarżonego o naruszenie nietykalności cielesnej kobiety

●  Nasi obserwatorzy z bliska dokumentowali m.in. zamieszki w trakcie Marszu Niepodległości, marsze neofaszystów, czy ataki na Marsze Równości w całej Polsce. Dzięki naszej dokumentacji wideo udało się zapełnić ławy oskarżonych chuliganami łamiącymi prawo. 

Nie otrzymujemy żadnych grantów - krajowych, czy zagranicznych, nie wspiera nas żadna partia polityczna, czy możni sponsorzy. Wszystkie działania finansujemy jedynie dzięki dobrowolnym darowiznom osób, które nas popierają. 

Daje to nam niezależność, szczególnie ważną w czasach, gdy władza chciałaby kontrolować wszelkie organizacje patrzące jej na ręce. Ale jednocześnie powoduje, że co miesiąc martwimy się czy uda się zapłacić wszystkie rachunki, czy funkcjonowanie Ośrodka nie jest zagrożone. 

Patronite pozwoli nam zbudować bazę finansową na pokrycie podstawowych kosztów:

- czynsz, media, wydatki biurowe 

- pensje pracowników, podatki i ZUS

- koszty delegacji krajowych i utrzymania samochodu służbowego (dojazdy na rozprawy, pomoc udzielana osobom na miejscu, monitorowanie wydarzeń publicznych)

i, co najważniejsze: pomoc prawna. 

Kiedy zgłasza się do nas pokrzywdzona osoba nie możemy jej powiedzieć: nie mamy teraz pieniędzy na prawnika. Pomagamy każdemu, później martwimy się jak pokryć rachunki kancelarii adwokackich. 

Jeśli to, co robimy jest Ci bliskie będziemy wdzięczni za każdą wpłatę. 

Nie rozdajemy w zamian koszulek, ale będziecie mieć satysfakcję, że każdy skazany faszysta, rasista, czy homofob to także Wasza zasługa!