Domykamy finansowo Strefę Zero SOZO

Kilka miesięcy przygotowań, kilka tygodni wzmożonych działań przed konferencją i trzy intensywne dni Strefy Zero. Czy było warto? Jak najbardziej! 
Było warto żeby spotkać się z Wami!
Było warto żeby nakarmić się inspirującymi nauczaniami.
Było warto żeby stanąć w jedności i uwielbić Boga. 
Było warto aby Bóg odebrał sobie chwałę. 
Było warto dla Niego. 
Było warto dla Was.

Jednak tegoroczna Strefa Zero była dla nas jedną z najtrudniejszych w 13 letniej historii budowania tego wydarzenia, pod kątem finansowania i organizacji. 
Zmuszeni byliśmy wykonać remont i adaptację naszego lokalu. 

Okazało się, że z uwagi na remont na tyłach naszego lokalu niemożliwe jest postawienie kontenerów sanitarnych-tak jak w 2024 roku- i tym samym konieczna jest całkowita przebudowa, remont, adaptacja oraz stworzenie sanitariatów dla uczestników wewnątrz budynku. 
Dodatkowo-dbając o bezpieczeństwo uczestników konieczna była wymiana drzwi wejściowych na takie, które spełnią wymogi przeciwpożarowe. 
To wiązało się z bardzo szybkimi decyzjami, ogromną ilością nieustannych zmiennych i nieprzewidzianymi readaptacjami. Potrzebowaliśmy przebudować instalację elektryczną, przeciwpożarową, wentylację.

Jednym zdaniem mówiąc: duuuuży i kosztowny remont, plus organizacja tak dużej konferencji jaką jest Strefa Zero-z tysiącem szczegółów organizacyjnych-okazały się nie lada wyzwaniem w skalkulowaniu kosztów i domknięciu konferencji z bilansem przynajmniej zerowym. 
Wiedzieliśmy, że jest to przedsięwzięcie, które wymaga od nas ponadprzeciętnej wiary, ponadprzeciętnego zaangażowania i setek godzin pracy. Wiedzieliśmy, że po ludzku nie jest możliwe zrobienie dwóch tak dużych przedsięwzięć jakimi jest remont i organizacja konferencji bez „chodzenia po wodzie”. 
Nauczyliśmy się przez te 13 lat, że możemy zrobić każdy projekt o który poprosi nas Bóg, nawet wtedy gdy rzeczywistości tabelek w excelu nie będę tego potwierdzać. Zrobiliśmy to! 
I choć podliczając koszty i płacąc faktury, odczuwamy napięcie i ludzki strach, wiemy, że 

„Bóg w pełni zaspokoi każdą waszą potrzebę według swego bogactwa w chwale, w Chrystusie Jezusie.”
Filipian 4:19

Dzisiaj wiemy, że brakuje 75 tyś złotych. Tak.. wiemy, że to ogromna kwota. 

Wiemy też, że prawdopodobnie pojawią się krytyczne głosy. 
Jednak stajemy w miejscu w którym stanąłby każdy kto nazywa się liderem i z ufnością patrzymy w przyszłość, prosząc Was o modlitwę i wsparcie. 
Czy zrobiliśmy to raz jeszcze nie mając wielu danych jak tym razem- TAK! 
Bo wierzymy od początku do końca, że warto realizować wizje, która przekracza ramy. 
Wierzymy, że życie wiary przynosi nieoczekiwane zwroty akcji. 
I wierzę, że niebawem druga część wersetu z listu do Filipian będzie brzmieć głośniej w naszych sercach i ustach niż obecny dzisiaj niepokój:

„Bogu zaś i naszemu Ojcu niech będzie chwała na wieki wieków. Amen.”

Filipian 4:20 SNP