Zestaw ćwiczeń na wzmocnienie psa. Stosuję te ćwiczenia u wszystkich moich młodych psów, stosuję je u psów rehabilitowanych. Co nam one dają: - większą pewność siebie - zaufanie do przewodnika - odwagę - zmniejszenie lęków Na filmie pokazałam zestaw kilku różnych ćwiczeń. Jedno z nich to " ćwiczenie bungee " Polega ono na tym, że przypinamy psa do amortyzującej smyczy. Kotwimy tą smycz do czegoś co wytrzyma uciąg psa. Na początku pies jest przypięty do smyczy i swojej obroży szerokiej lub szelek. Samo to powoduje już u psa lekki stres. Nic nie mówiąc skarmiamy go w taki sposób, że pies musi podejść do ręki ze smaczkami i spowodować naciągnięcie smyczy. Musi pociągnąć w naszym kierunku i wziąć pokarm. Stoimy do psa trochę bokiem aby nie nakładać presji. Jak pies weźmie pokarm, robimy krok, dwa w jego stronę aby zluzował smycz. Ponownie odchodzimy w innym kierunku i ponownie wyciągamy rękę z jedzeniem. W ten sposób odczulamy psa na dyskomfort przypięcia. Kiedy pies przejdzie już ten etap ( zwykle dwa, trzy takie treningi po 3-4 minuty ) wprowadzamy dodatkowe utrudnienie. Do smyczy przypinamy coś co powoduje hałas. Puszki, butelki z kamykami, dzwonki, etc. Pies napinając smycz powoduje hałas. Etapy są takie same. Skarmiamy. Pies aby dostać się do jedzenia musi pokonać swój dyskomfort spowodowania hałasu. Ćwiczenie powinno trwać 3-4 minuty. Przeplatamy to ćwiczenie z ćwiczeniem w zabawę zabawką na smyczy. Każde napięcie smyczy w naszym kierunku nagradzamy rzuceniem psu aportu na lince i poszarpaniem się z nim. Z psami, które nie mają chęci podążania za zabawką, pomijamy ten etap. Kolejnym zadaniem jest oswajanie psa z butelką z kamykami. Tak jak pokazałam na fragmencie z owczarkiem niemieckim ( szczenięciem ) stukam butelką na kijku z kamykami w środku i skarmiam obok śniadanie tego pieska. Jak mam ten etap ( około 3 - 4 treningów ) dokładam psu kolejne obciążenie. Pies przypięty do smyczy na obroży lub szelkach. Do smyczy przypięte są "straszaki" pokazuje tu na border collie jak pracujemy z butelką. Na początku staramy się bezgłośnie zrobić przejście butelki nad psem. Nagradzamy. Pracujemy na granicy strachu. Pies może być lekko niepewny ale nie może się bać. Stopniowo przyspieszamy, powodujemy lekki hałas, mocniejszy halas itd. Cały ten zestaw ćwiczeń jest zadaniem na około 6 tygodni. Ćwiczymy nie częściej niż co 3 dni. Rozproszenia wprowadzamy stopniowo. Pracujemy nad danym etapem do momentu aż pies nie będzie odczuwał dyskomfortu. Nie idziemy do dalszego etapu jeśli mamy jakikolwiek objaw lęku u psa. Po sześciu tygodniach powinniśmy osiągnąć etap, w którym pies będzie wykonywał chętnie to zadanie bez jakiegokolwiek lęku. Da nam to wzmocnienie charakteru psa, większą odporność na stres, większą tolerancję na "dziwne" bodźce zewnętrzne i szybsze odnajdywanie się w trudnych sytuacjach. Układ nerwowy wzmocni się i pies zyska większy komfort życia.
Trwa ładowanie...