Jarik Ukrainsczi

Jarik jest moim "dzieckiem". Strona na FB została założona, by pokazać piękno języka kaszubskiego, a z drugiej strony podkreślić silne związki Kaszub w Ukrainą, które są pokłosiem akcji "Wisła". Wielu Ukraińców przesiedlono na tereny kaszubskie  (okolice Bytowa) po II wś. Różnie się wzajemne relacje układały, ale w mojej rodzinie szczególnie mocno przypominano, jak bardzo doceniano mojego kaszubskiego wujka, który przez wiele, wiele lat niezmiennie był przez tę społeczność wybierany na sołtysa. Kiedy zaczęła się pełnowymiarowa wojna, nie mogłam siedzieć w miejscu. Zaangażowałam się w pomoc Ukrainie. Osobiście też pojechałam na Donbas, gdy potrzebowano kierowcy. Zaraz potem pojawił się Jarik. Maskotka wylicytowana na aukcji pomocy Ukrainie. Od razu pojawił się pomysł strony Jarika i jego przyjaciół, którzy z Ukrainy zawędrowali w kaszubskie regiony. Zatem poznajcie piękno Kaszub widziane oczyma "obcego" - ukraińskiego kotka, który wylądował na mojej ziemi.