Po długiej ciszy!
Być może część z Was usłyszała z wideo na moim profilu artystycznym na Facebook, że niestety nie zakwalifikowałem się do The Voice. No cóż. Maybe next year.
Przez parę dni podcinało mi to skrzydła, ale bardziej bolesne było to, że Pułapka, w którą włożyłem MASĘ wysiłku dość opornie zdobywała oglądalność na Youtube.
Do tego trochę problemów z samopoczuciem, parę innych rzeczy i wena się gdzieś postanowiła schować.
Spłoszyło bidulkę to wszystko.
Choć muzycznie i tak trochę się wydarzyło, bo z zespołem Wrocław Wielbi wróciliśmy do uwielbiania Stwórcy.
Była też okazja do wypoczynku i bliższego poznania się w malowniczej okolicy góry Ślęży.
A przygarnął nas pod swoje skrzydła ksiądz Kuba Bartczak, którego z tego miejsca sedercznie pozdrawiam.
Wróćmy na chwilę do bolączek.... Jednak stary druh czas to jest dobry lekarz i każdą ranę uleczy.
Coraz prężniej radzę sobie z loopowaniem w Ableton Live, toteż obrazek okładki posta pokazuje, że będzie nowe wideo do posłuchania. Nie będzie to mój utwór, ale nie zdradzę tytułu ani zespołu. Tym razem to wykon zarejestrowany nigdzie indziej jak w mojej artystycznej szafie. Pozdrawiam Majka, bez którego miałbym tylko 1 ujęcie i przez jakieś 3 minuty bylibyście skazani patrzeć na potworne szarości programu Ableton i mojego monitora.
Do tego raczkują 3 kolejne kompozycje do mojego dorobku, 2 kolejne, które piszę dla Wrocław Wielbi.
Ponadto mam ogromny zaszczyt brać udział w warszatach "Tak Brzmi Miasto".
To wieeelkie szczęście i nawet wyróżnienie, bo jestem w granie na prawdę poważnych, choć młodych muzyków.
A może to po prostu przeznaczenie ;).
Dużo dzieje się w tle i nie wszystkim się chwalę, ale wiedzcie, że jestem aktywny, tworzę, szukam rozwoju, pracuję na to, żeby odwdzięczyć się za Wasze wsparcie no i... realizować marzenia. Stay tuned.
Zaglądajcie na profil fb: http://facebook/kkocieba
Subskrybujcie na youtube.
Bywajcie zdrowi i szczęśliwi!
Pozdrawiam serdecznie, ahoj!
Kuba Kocięba
Trwa ładowanie...