Hej!
Z góry przepraszam Was, że od jakiegoś czasu się nie odzywałam i siedziałam cicho tutaj i na fanpeju! Nie zniknęłam i nie zwijam aktywności, ale ponownie (po raz N-ty...) podjęłam się zbyt dużej liczby zobowiązań na raz, na czym straciła te w największym stopniu pozbawione deadline'ów, czyli produkcja następnych materiałów na YT.
Głównym moim zajęciem w ostatnich miesiącach było ogarnianie serwisu tranzycja.pl dla Stonewallu i dosyć smutnego stanu, w jakim się znajduje pod względem ilości i szczegółowości treści. Nowe treści mojego autorstwa na portalu obejmują:
Detranzycja: Nie wybrałabym żadnej innej drogi (tutaj pomagałam przy tłumaczeniu i korekcie)
„Teraz myślisz, że jesteś trans, a potem ci się odwidzi". Detranzycja i żal pooperacyjny.
A na publikację czeka szczegółowe omówienie feminizującej i maskulinizującej terapii hormonalnej, w których celowalam gdzieś między gadaniem typowych banałów, a medycznym żargonem.
Cały czas pracuję nad tłumaczeniami, aczkolwiek plan wydania "Stone Butch Blues" w tym roku raczej się nie uda, ale 2022 wierzę.
Oczywiście mój plan tworzenia video, jaki ułożyłam sobie we wrześniu zupełnie się zawalił, a ja zderzyłam się ze ścianą burnoutu, przestymulowania się i przepracowania na drugą stronę. Zdarza mi się to któryś raz w tym roku, co też skłania mnie do refleksji nad tym jak pracuję, jak dzielę czas na pracę na utrzymanie, pracę aktywistyczną i odpoczynek, jak wielu zobowiązań się podejmuję itd. Ogarniam to sobie powoli w głowie, ale dosyć zauważalnie mój styl pracy z bardzo intensywnymi dniami/tygodniami/miesiącami przeplatanymi dłuższymi okresami apatii i bezsiły nie jest w stanie regularnie owocować dobrym kontentem. Nie jest to coś, co jestem w stanie naprawić "na już", ale próba przejścia na zdrowsze sposoby funkcjonowania jest czymś, co będę w następnych miesiącach podejmować.
Niestety oczywiście wiąże się to z tym, że nie mogę obiecać zbytniej regularności filmików. Tak będzie to pewnie u mnie wyglądać w najbliższym czasie, więc też w 100% rozumiem jeśli ktoś decyduje się zaprzestać wspierania mnie na Patronite. Robię oczywiście też inne rzeczy niż sam kanał na YT, ale podejrzewam, że dla większości z Was jest to powód nr 1 dla którego zdecydowaliście się mnie wspierać. Jeśli jednak nadal chcecie to robić, serdecznie dziękuję.
Jeśli wszystko się ładnie ułoży i żadna katastrofa się nie wydarzy, to być może uda mi się ogarnąć nowy filmik przed końcem tego miesiąca.
A jeśli ktoś będzie koło Olsztyna w okolicach 18 listopada, to może wpaść i posłuchać rozmowy ze mną i z Sybil Grzybowskie dla Galerii Dobro. Mam gadać o transpłciowości i o TERFach (temat trochę przegadany ALE CÓŻ) Link do wydarzenia dostępny tutaj, zdaje się, że rozmowa ma być nagrywana, wrzucę o tym tutaj posta, gdy nagranie będzie dostępne.
Pozdrawiam Was wszystkich cieplutko
Nina
TransGrysy
Trwa ładowanie...