Praca pisarza w dzisiejszych czasach jest bardziej urozmaicona, ale nie mniej absorbująca, aniżeli kiedyś.
Takim wstępem opisze Ci, co robiłem w marcu.
1. Podpisałem umowę patronacką z Lubimy Czytać oraz z blogerką książkową Wioletą Sawicką, bo jak zapewne wiesz, sukces książce nadaje reklama.
2. Wspierałem cały miesiąc premierę książki Zatokowa dewiacja - podpisując umowę z dystrybutorem krajowym, pisząc artykuły, tworząc grafiki, uczestnicząc w dniu autorskim, tworząc wydarzenie premierowe na Facebooku, pisząc posty i zwiastun filmowy. Uczestniczyłem na spotkaniu autorskim w Sosnowcu.
3. Adaptowałem treść I-szego tomu trylogii SETON do nowo przygotowanego projektu związanego z turystyką literacką.
4. Doprowadziłem do wydrukowania tematycznych zakładek książkowych dla kupujących moje książki.
Sporo tego, ale tak to jest, że by książka mogła trafić do rąk Czytelnika, trzeba jej poświęcić nieraz więcej czasu, niż na jej pisanie.
Marian Nocoń
Trwa ładowanie...