Mój debiut w ULTRA przyjęła Lubuska Szosa i okazało się, że nie mogłam sobie wymarzyć lepszego początku. Pokazuje to, że prawdziwy sukces rodzi się z uporu i wytrwałości. To daje powód do podwójnej satysfakcji.
Trasa przeminęła tempem błyskawicznym w fantastycznym towarzystwie Tomasz’a i Michała… albo Marcina 🫣 który dołączył do nas przed dwusetnym kilometrze i do mety jechaliśmy już w trójkę.
Przez całą trasę otaczały nas rozległe pola i malownicze lasy. Bujaliśmy się między jednym, a drugim deszczem, który dodawał fantastycznego orzeźwienia. Mijaliśmy urokliwe wioski Lubuskiego, gdzie miejscowi mieszkańcy kibicowali nam z ogromnym entuzjazmem. Taka atmosfera i życzliwość ludzi były naprawdę niezwykłe! ❤️
Szczególne podziękowania należą się organizatorom za zorganizowanie wspaniałej atmosfery! Za wyśmienity start i za fantastyczne przywitanie na mecie! 🏁❤️ Za szansę uczestnictwa oraz za to, że mogę być częścią @konceptkolarski
Wolontariuszom za przemiłą obsługę na każdym punkcie kontrolnym!
Dziękuję mojej rodzinie, moim przyjaciołom i znajomym, za każdy trzymany kciuk i dopingowanie 🥹 Za telefony, sms, wiadomości. Że jesteście ze mną!
To był fantastyczny dzień! Nie zapomnę go nigdy! #506km
wnuk_kinga
Trwa ładowanie...