Prezesem Fundacji i opiekunem dzikich zwierząt jest tech. wet. Marta Węgrzyn, która od 8 lat pomaga dzikim zwierzętom.
Dawniej pracowała w przychodni weterynaryjnej w Nysie, gdzie stale była gotowa by udzielać pomocy dzikim zwierzętom.
W 2017 roku przyjęła 176 dzikich pacjentów.
W 2018 roku 308 dzikich pacjentów.
W 2019 roku 452 dzikich pacjentów.
Rok 2020 przyniósł ogromne zmiany, zakończył się etap pracy w Nysie, a powstały fundamenty wielkiego marzenia. Utworzona została Fundacja Opolskie Centrum Leczenia i Rehabilitacji Dzikich Zwierząt "Avi", które przyszłościowo będzie bazą specjalistycznego ośrodka leczenia dzikich zwierząt w województwie opolskim.
Ogromny projekt, ogromne przedsięwzięcie.
Wszystko w trosce o dzikość, wszystko po to, by polepszyć los dzikich zwierząt w województwie opolskim.
Fundacja kieruje się dwoma złotymi zasadami:
- Nie kategoryzujemy zwierząt wg gatunku, wieku.
- Zwierzę dzikie ma pozostać dzikie, a najcenniejsza jest dla niego wolność.
W ciągu ostatnich dwóch lat dzięki współpracom z ornitologami, niektórzy dzicy pacjenci przed powrotem na wolność otrzymywali nadajniki GPS. Dokładnie mogliśmy śledzić ich losy, wędrówki itd. Odczyty z nadajników utwierdziły nas w tym, że praca wykonywana jest na najwyższym poziomie, a wypuszczone zwierzęta doskonale radzą sobię na wolności.
Nadajniki GPS otrzymały:
- 2 bieliki
- 3 bociany białe
- 5 myszołowów zwyczajnych
- 1 czapla siwa
- 1 krogulec
System wypuszczania dzikich zwierząt w przyszłym ośrodku będzie opierał się na adaptacji do środowiska naturalnego. Zwierzęta nie będą wywożone w zupełnie nowe miejsca i pozostawiane same sobie. Stopniowo będe uczyły się pełnej samodzielności.
Tym systemem w 2020 roku Fundacja wypuściła po leczeniu 3 wiewiórki i 2 sroki, zwierzęta stale pojawiały sie na terenie działki korzystając z pozostawionych posiłków, z czasem zaczęły się oddalać na coraz większe odległości.
Aktualnie dzikie są już "na swoim", a do dyspozycji mają cały świat.
Ostatnie 2 lata pokazały również jak dużym problemem są gatunki inwazyjne/obce na terenie województwa opolskiego. Najwięcej na leczenie trafiało jenotów, które po powrocie do zdrowia były odrobaczane, szczepione, kastrowane, a następnie oddawane do azyli i/lub w ręce osób prywatnych z pozwoleniem (głównie na terenie Niemiec).
W planach przyszłego ośrodka jest również budowa azylu specjalnie dla nich. Gdzie będą czuły się bezpiecznie.
Fundacja zajmuje się również edukacją (głównie młodzieży), wraz z prezesem na zajęcia jeździ minimum jeden ptak drapieżny hodowlany (ptaki pochodza z legalnych hodowli).
Patronite został założony by wspomóc finansowo całe przedsięwzięcie oraz by nieprzerwanie ratować życie dzikim zwierzętom i oddawać im to co najcenniejsze- wolność.
