– Jak nastawienie przed podróżą? – Chciałbym, by była już wiosna.
Fissean mówił, że pognałeś jak na złamanie karku. Uznałem, że warto sprawdzić, czy rzeczywiście do tego nie doszło.
Uśmiechnął się, ale tylko na krótką chwilę, bo zaraz na wierzch wspomnień wypłynęła rozmowa z bratem. Ojciec.
– A co niby miałbym jeszcze dokończyć? – Ojciec – rzucił krótko Fissean.
– Przecież nie wypływają tak daleko od lądu – zauważyła Vasena. – Nie, ale ich życie jest trudniejsze od waszego.
Choć wszyscy zdawali sobie z tego sprawę, większość wolała nie mówić o tym głośno. Starali się wierzyć, że niczego im nie zabraknie, aż zdołają dotrzeć do ziem ludzi.
– Właśnie tak. I przekonamy się, na ile człowiek jeszcze nas potrzebuje.
Nie martwiłby się aż tak, gdyby wyruszał całkiem sam. Jednak wziął na siebie odpowiedzialność na swoich braci i siostry, którzy mu zaufali.
I sądzę, że nam też może się udać. Bez względu na to, jak wygląda obecnie życie ludzi, warto do nich ruszyć i przekonać się na własne oczy, czy jeszcze jesteśmy im potrzebni, czy może całkiem dobrze radzą sobie bez nas.
Kapitan panował nad sterem, wydawał polecenia i nie tracił z oczu swojego celu. Wiedział, że teraz toczy się najważniejsza część tego etapu podróży. Jeśli się nie zawaha, jeśli dobrze pokieruje załogą, zdołają bezpiecznie przepłynąć dalej.
Kapitan wielokrotnie odwracał się w kierunku wyspy. Machał bliskim i starał się nie myśleć o tym, że pewnie nigdy więcej ich nie ujrzy. Że nigdy więcej nie przejdzie się po tych ziemiach, nie dotknie tych drzew.
Początkowo jego bracia i siostry jedynie przyglądali się jego działaniom, ale potem sami zaproponowali pomoc, dzięki czemu budowa posuwała się coraz szybciej.
Wesprzyj działalność Autora Szmaragdowe Pióro już teraz!
Tworzymy materiały wideo na temat gier wideo i technologii. Od historii konsol przez felietony po recenzje. Nieustannie pracujemy nad poprawianiem jakości naszych materiałów w oparciu o zweryfikowane, ugruntowane w źródłach informacje. Wszystko to pod pretekstem lekkich materiałów publicystycznych. Kurczę wyszło strasznie poważnie. Mlem.
Zwierz Popkulturalny to blog na którym znajdziecie niemal codziennie - recenzje filmów, seriali, rozważania o popkulturze, biografie aktorów i wiele innych kulturalnych treści. Blog został założony w 2009 roku i od tego czasu tworzę wokół niego społeczność ludzi, którzy lubią kulturę.