Wirtualna Wioska Wsparcia

Sarny Moje kochane i Jelonki! To rocznicowy newsletter, bo już rok jesteśmy tutaj razem, z czego się niesamowicie cieszymy. Wioska w tym czasie dawała nam wszystkim pociechę, wsparcie, dużo zabawy i radości. Dziękujemy!!

Październik był dla nas pełen jesiennej energii. Daliśmy sobie nawzajem mnóstwo wsparcia i byliśmy razem w trudnych chwilach a także dużo się wspólnie śmialiśmy.  Przez cały miesiąc napisaliśmy 1.220 postów, 62.228 komentarzy oraz 117.568 razy zareagowaliśmy! Te liczby zawsze robią na mnie wrażenie! Najbardziej aktywni byliśmy w październiku w godzinach wieczornych od czwartku do niedzieli, w poniedziałki około południa a we wtorki i środy rankiem.

Drogie Sarny i Jelenie! Wrzesień rozpoczął szkołę, przedszkola i żłobki. Rozpoczął także sezon glutowy. A zatem nasze dyskusje bardzo skupiały się na edukacji, szkole i tym co nas tam spotyka, na adaptacjach przedszkolno-żłobkowych oraz na #żalpostach w kwestii pierwszych katarków, kaszelków i problemów zdrowotnych dzieci placówkowych.

Zwierzyno leśna! Koniec wakacji dopadł nas z zaskoczenia. Zrobiło się zimno, deszczowo, chmurnie i wszystkie dzieciaki zaraz wrócą do placówek. Oby na jak najdłużej. Sierpień jednak był mocno wakacyjny, relaksacyjny, wyjazdowy, ale też pełen ciekawych tematów.

Lato w pełni! Upalne, burzowe, ulewne, słoneczne…. Nasz rekord to 59 postów jednego dnia i, co ciekawe, najbardziej aktywnym dniem w wiosce w lipcu był wtorek. Łącznie napisaliśmy ponad 1.300 postów, prawie 70.000 komentarzy oraz zareagowaliśmy niemal 126.000 razy! Atmosfera zrobiła się zdecydowanie wakacyjna, choć wiadomo, że czas wakacji z dzieciakami to czas po prostu innych problemów i wyzwań. Ale nic, z czym byśmy sobie nie poradzili! Wątki koronawirusowe niemal umarły, co tylko znaczy, że już wszyscy jesteśmy zaszczepieni i temat nie psuje nam wakacji.

Kochane Sarenki i Drogie Lejonki! Czerwiec zapachniał latem i wakacjami. Mam wrażenie, że wszyscy po majowym optymizmie szczepionkowym zaczęli planować wyjazdy i urlopy Zaobserwowałyśmy analizując statystyki, że najpóźniej chodzimy spać w poniedziałki i piątki [wówczas najaktywniejszą godziną na grupie jest 22, zaś w pozostałe dni to 21]. Czytając posty z czerwca można odnieść wrażenie, że mniej było żalpostów, dużo mniej postów koronawirusowych i w ogóle mniej szukaliśmy pocieszeń. Co jest bardzo pozytywne. Tytuł najbardziej absurdalnego postu czerwca uzyskał ten:

Maj był zdecydowanie miesiącem szczepień. Czuć w powietrzu początek końca pandemii i optymizm. Czasem padał śnieg, ale jednak zdecydowanie czuje się już, że wracamy do życia. Zdjęliśmy maski na dworze, pomalowałyśmy usta [albo i nie] i możemy się uśmiechać do przechodniów.

Kwiecień zaskakuje nas nowymi informacjami i zasadami związanymi z pandemią i szczepieniami. Wskazują na to statystyki aktywności na grupie.  Nagle najaktywniejszym dniem w kwietniu stała się środa [wcześniej zawsze był to piątek] i to w godzinach od 9 do 11 [normlanie najaktywniejsze godziny naszych dyskusji to 20- 21… ] Czy ma to związek z cotygodniowymi konferencjami…?  Jednak w wątkach koronawirusowych jest coraz więcej optymizmu i światełek w tunelu. Coraz więcej z nas jest już po szczepieniach albo ma swój termin niebawem. 

Zaczęła się wiosna z hukiem. W związku z tym zdaje się, że zwierzyna leśna ruszyła w amory o czym świadczyły posty i ankiety z ostatniego czasu. Ale ostatecznie co się dziwić. Coraz cieplej i trzeba sobie umilać życie, a rozrywek nie zostało nam już przecież wiele…

Zamknęliśmy właśnie pierwsze trzy miesiące działania! Ilość osób aktywnych powoli cały czas rośnie, a w związku z tym rośnie nasze serce. Jedna najbardziej aktywna Sarenka wiedzie prym od początku [nadal nie zdradzimy kto to!] i w ostatnim miesiącu napisała 2.000 komentarzy! Jednak nie pozostaje sama na podium i po statystykach widzimy, że zadomowiliście się tutaj i jest Wam dobrze, co niezmiennie nas cieszy. Jest nas coraz więcej nie tylko na grupie, ale i w realnym życiu - czyżby czekał nas babyboom po pierwszym lockdownie? :) Sprawdźcie, co Was ominęło w lutym!

Sarenki i Lejonki! Zaczęliśmy hucznie nowy 2021 rok. Życzymy sobie wszyscy, żeby był miły, lekki i bez meltdownów, a przede wszystkim zdrowy. Przez cały styczeń wiele się działo na grupie i chciałyśmy się tym z Wami podzielić.

Sarenki i Lejonki! Mija właśnie pierwszy miesiąc działalności Wioski objęty Waszym patronatem. W telegraficznym skrócie chciałybyśmy się podzielić z Wami tym co się działo w grudniu.