Grudniowe Sarny i Jelenie! Grudzień był dość ciemnym i trudnym dla wszystkich miesiącem. Spędziliśmy go na przygotowaniach do Świąt, rozmowach o prezentach i postanowieniach adwentowych. Staraliśmy się wprowadzić w tym czasie możliwie jak najwięcej światła i optymizmu, choć niejednokrotnie nie było to łatwe. Odżyły posty covidowe, co tylko potwierdza, że czwarta fala daje nam w kość. Ale także wiele z nas zaszczepiła się już dawką przypominającą i część dzieci już jest zaszczepionych, więc jakieś iskry optymizmu pojawiają się.