Zbiórka dla Kasi

Pani Kasia została postawiona przed faktem dokonanym.

Jej partner trafił do więzienia - czego się oboje nie spodziewali. Można powiedzieć, że to "klasyka gatunku", gdyby korespondencja urzędowa była odbierana pod adresem zameldowania, partner Kasi odpracowałby zasądzone prace społeczne, byłby dalej na wolności, mógłby prowadzić swoją działalność gospodarczą, zarabiać pieniądze i wychodzić z kryzysu, w którym się znalazł.

Niestety Poczta Polska nie mogła go znaleźć - zrobiła to jednak Policja.

Sytuacja jest prosta. Aby Kasia ze swoim partnerem mogli dalej razem żyć i mieszkać wspólnie na wolności, niezbędne jest wynajęcie nowego mieszkania, którego właściciele wyrażą zgodę na pobyt w ich lokalu osoby objętej systemem dozoru elektronicznego.

Wniosek o SDE nie jest skomplikowany, natomiast być może niezbędna okaże się pomoc prawna przy dalszych krokach sądowych.

Kasia zgłosiła się do mnie z prośbą o wsparcie - toteż wszelkimi znanymi sobie metodami wsparcia chcę udzielić, również korzystając z dostępnych mi narzędzi, jakimi są YouTube i Patronite. Gdyby każdy, kto wysłuchał naszej rozmowy, dorzucił się do zbiórki, sytuacja Kasi zmieniłaby się znacząco.