Zbiórka zweryfikowana

Twarze Wojny - Reportaż filmowy

Avatar Bartłomiej Wypartowicz Bartłomiej Wypartowicz
36 097 zł z 55 000 zł
65%
czas minął do końca zbiórki
380 wpłat

Patronite nie pobiera prowizji od zbiórek

O zbiórce

Kim jesteśmy? 

Aldona Hartwińska. Studiowała montaż filmowy w Warszawskiej Szkole Filmowej. Przez wiele lat związana dziennikarsko z TVN24. Od początku pełnoskalowej inwazji Rosji na Ukrainę aktywnie pracuje wolontariacko w Donbasie. Wraz z wolontariuszami wozi pomoc humanitarną dla ludności cywilnej, docierając do przyfrontowych miast. Organizuje zbiórki funduszy dla ukraińskich żołnierzy, dzięki którym wspierane są poszczególne jednostki wojskowe w drony czy medycynę taktyczną.

Bartłomiej Wypartowicz. Redaktor Defence24, założyciel Raportu Wojennego. Od początku wojny na pełną skalę relacjonuje działania frontowe i prowadzi zbiórki pomocowe, zarówno na rzecz Sił Zbrojnych Ukrainy, jak i ludności cywilnej. Interesuje się obszarem postsowieckim, szczególnie Białorusią i Ukrainą.


 

Co zrobiliśmy i chcemy jeszcze zrobić? 

Na Ukrainę jeździmy od początku pełnoskalowej inwazji. Pracujemy jako wolontariusze, zarówno z ludnością cywilną jak i wojskiem. Z wyjazdów przywozimy też materiały dziennikarskie, dokumentujące rosyjskie zbrodnie, jednocześnie oddające głos ofiarom ich działań. Przez ten czas zdobyliśmy zaufanie, a czasem nawet i przyjaźń, wielu osób. Niestety, części z nich już z nami nie ma - niektórzy zginęli, jak bohaterowie, w boju, inny zostali zamordowani w terrorystycznych atakach na ludność cywilną. Z naszych wyjazdów przywieźliśmy tony nagrań, rozmów, filmowych kadrów i fotografii. Nadszedł czas, by to wszystko uporządkować i zaprosić do rozmów niezwykle ciekawych bohaterów, o których powinien usłyszeć świat. Wśród naszych rozmówców będą wolontariusze, żołnierze, dobrowolcy, nauczyciele i uczniowie, lekarze, medycy pola walki, weterani. Bo takie są właśnie Twarze Wojny - ludzie, którzy często w swoim “normalnym” życiu nigdy by się nie spotkali, a wręcz by się nie polubili. Ludzie z różnych środowisk, różnych wyznań, narodowości, przekonań, z różnymi życiowymi historiami, którzy zjednoczyli się przeciwko wspólnemu wrogowi. “Kłócić się będziemy po wojnie” - często można usłyszeć podobne stwierdzenia. 


 

Dlaczego warto pomóc? 

Jest wiele historii, które nie zostały jeszcze opowiedziane, a świat powinien je poznać. Jest wielu anonimowych bohaterów, o których nikt nie słyszał, a powinno się im stawiać pomniki. Czas oddać im głos. Śmierć towarzyszy nam na każdym kroku podczas podróży przez Ukrainę. Jest w każdym rozbitym oknie, we wspomnieniach, w odłamkach na drodze, w powiewających ukraińskich flagach nad świeżo wykopanym grobami. Nasi bohaterowie, nasi przyjaciele, są z tą śmiercią od dawna. W pewnym sensie przyzwyczaili się do niej. Przywykli do myśli, że dziś to właśnie ich może zabraknąć. A naszą misją jest zdążyć te historie nagrać, żeby nie tkwiły tylko we wspomnieniach, ale zapisały się w formie filmowej opowieści. 


 

Opis projektu filmu 

"Twarze wojny" to nie tylko historie z frontu. To kalejdoskop zupełnie różnych osobowości, które od Wołynia po Donbas, wspólnie znalazły się w nowej i tragicznej rzeczywistości. W naszym reportażu chcemy zgromadzić historie ludzi, dzięki którym zwycięstwo z dnia na dzień jest coraz bliżej. 


 

Cel projektu filmu

Tym, którzy nigdy nie byli blisko działań wojennych trudno jest zrozumieć, jak można żyć w tej nowej, przerażającej rzeczywistości. Tymczasem wojna potrafi dać tyle samo zła, co dobra. Czasem emocjonalny kalejdoskop wyciąga z człowieka to, co najgorsze, czasem jednak to, co najlepsze. Chcemy pokazać historie piękne, które nie mógłby się wydarzyć, gdyby nie wojenna rzeczywistość. Będzie dużo braterstwa, przyjaźni i miłości, gdzie w tle wciąż zobaczymy ból, cierpienie, ludzkie tragedie i szczątki dawnego życia. Będzie o bohaterstwie i porażkach. O nienawiści i miłości. Trudno jest patrzeć na budynek, w który uderzyła rakieta, zabierając życia 60 osób. Piętnastopiętrowy blok mieszkalny został doszczętnie zniszczony, a w gruzach do tej pory leżą fragmenty normalnego życia - czajniki, suszarki, ubrania. Do mieszkań, w których nie rozerwało doszczętnie ścian, powrócili ci, którzy nie mieli dokąd pójść. I tak żyją - obok odłamków i wspomnień. Ale wyjątkową siłę czuć wtedy, kiedy mieszkańcy sąsiednich ulic przychodzą na gruzowisko - sprzątać, przynieść gorącą kawę, wesprzeć tych, którzy stracili wszystko. Warto zajrzeć do magazynów, w których ludzie godzinami szyją siatki maskujące, pieką bułeczki dla żołnierzy, zalewają puszki po konserwach parafiną, tworząc świece okopowe. Celem projektu tego filmu jest pokazanie drugiego oblicza wojny - tego, które tworzą niby zwykli ludzie, ale jednak tytani. 

Ostatni wpłacający

Grzegorz Kolka Grzegorz Kolka
31.08.2023
10 zł
Darek Darek Darek Darek
30.08.2023
100 zł
Mikolaj Koszutski Mikolaj Koszutski
30.08.2023
50 zł
Kuba Qba Kuba Qba
30.08.2023
50 zł
Przemysław Łukasiak Przemysław Łukasiak
30.08.2023
10 zł

Komentarze

Trwa ładowanie...