Raz a dobrze: wspieram Instytut Reportażu podczas Festiwalu po Drodze

Szanowni Państwo

W Fundacji Instytut Reportażu jesteśmy szczególnie dumne i dumni z festiwalu, który w tym roku przywieźliśmy do Wielkopolski.

Wszystkie wydarzenia na Festiwalu po Drodze są bezpłatne oraz ogólnodostępne i zawsze tak będzie. Organizacja takiej imprezy jest jednak niezwykle kosztowna i pracochłonna. Osiem festiwalowych dni, czterdzieścioro autorów i autorek, ponad sto różnych wydarzeń. Mogą Państwo docenić wysiłek naszego zespołu poprzez udzielenie naszej Fundacji wsparcia w serwisie Patronite. Będziemy niezmiernie wdzięczne i wdzięczni, jeśli zdecydują się Państwo na to, aby było ono regularne - wzmocni to finansową stabilność naszej fundacji, pozwoli organizować oraz udoskonalać festiwal i planować długofalowe działania. Ale wielką pomocą jest też jednorazowa wpłata, o którą Państwa prosimy w tej zbiórce przed i podczas samego festiwalu. 

Jego pierwsze trzy edycje miały charakter stacjonarny i odbywały się w Miedziance na Dolnym Śląsku - miasteczku opisanym w debiutanckiej książce Filipa Springera. Festiwal rozrastał się z roku na rok, coraz bardziej przytłaczając to miejsce i nas swoją skalą. I przyglądając się samochodom na festiwalowym parkingu oraz rozmawiając z wysiadającymi z nich ludźmi, odkryliśmy, że organizujemy kolejny festiwal dla wielkomiejskiej publiczności. Szanujemy ją, ale ona ma już swoje festiwale.

Dlatego zdecydowaliśmy się odwrócić logikę tego typu wydarzenia - zamiast ściągać publiczność na festiwal, przywozimy festiwal publiczności. I odwiedzamy z nim mniejsze polskie miasta. Bo lubimy rozmawiać o literaturze w kameralnej atmosferze. Spotkało nas za to niemało krytyki, ale nigdy nie żałowaliśmy tej decyzji. Każdy festiwalowy dzień dowodzi, że była słuszna. W ten sposób budujemy społeczność osób, które sprzyjają naszym działaniom.

Za to wsparcie, niezależnie od kwoty na jaką się Państwo zdecydują, podziękujemy przesyłając podsumowanie wszystkich festiwalowych spotkań - jadący z nami reporterzy i reporterki są na widowni i skwapliwie spisują wszystkie mądre myśli i błyskotliwe zdania wypowiedziane przez gości oraz publiczność. Ich opracowane notatki, wraz ze zdjęciami naszego fotografa prześlemy Państwu w elektronicznym numerze naszej festiwalowej gazety. Zrobimy to,  gdy tylko troszeczkę odeśpimy ten wielki wysiłek, jakim jest organizacja festiwalu. 

Cieszę się, że możemy się spotkać z Państwem po drodze. 

Mariusz Szczygieł 
prezes Fundacji Instytut Reportażu