Materiał dla Patronów

Regeneracja w kierunku lasu żywnościowego w trzy lata po zaprzestaniu orki

7  wyświetleń

W 2013 roku nabyłem działkę rolną, na której przez ostatnie 30 lat prowadzono konwencjonalną gospodarkę rolną. Sprowadzało się to do uprawy, rok po roku, żyta lub pszenżyta, a czasem też wprowadzano uprawę ziemniaków jako formę zmianowania plonu. Przez te 30 la glebę początkowo nawożono niewielkimi porcjami obornika krowiego, ale jak rolnik pozbył się zwierząt, przeszedł całkowicie na nawozy sztuczne. Gleba orana była dwa razy w sezonie (raz przed siewem wiosennym i drugi raz po nawożeniu jesiennym). Na zimę pole utrzymywane było w tzw. czarnym ugorze, czyli bez okrywy roślin poplonowych. Działka jest wąska, ma zaledwie 12,5 metra szerokości, ale za to jest długa. Ma aż 500 metrów. Od momentu zakupienia tej działki, postanowiłem w sposób naturalny przekształcić ją na system agro-leśny z elementami pastwiskowymi. To nagranie zrobiłem pod koniec trzeciego roku od rozpoczęcia procesu regeneracji (czyli w 2016 roku). Na regenerowanym polu gleba jest ciągle okryta roślinnością, pojawiły się też już pierwsze drzewa i krzewy. Dla porównania gleba u sąsiada jest sucha, jałowa, pylasta i bardzo zmęczona nadmierną orką.

Komentarze

Trwa ładowanie...