Materiał dla Patronów

Gloster Gladiator | z Łotwy do Niemiec

0  wyświetleń

Zazwyczaj gdy myślimy o samolotach produkowanych i wykorzystywanych przez brytyjskie lotnictwo podczas II Wojny Światowej, to na myśl przychodzą nam albo Hurricane’y i Spitfire’y, albo potężne bombowce wykorzystywane do nocnych nalotów na Niemcy. Nic bardziej mylnego, bo Królewskie Siły Powietrzne zaczynały wojnę na samolotach kompletnie nie przystających do tego obrazu. Jednym z owych samolotów z początku wojny był dwupłatowiec ze stałym podwoziem. Samolot nie tylko, ale i na drugi rzut oka nie budzący praktycznie żadnych większych emocji, zwłaszcza jeśli postawiłoby się go obok Spitfire’a. Owym samolotem był Gloster Gladiator – i jeśli Państwo pozwolą, to dzisiaj będę wymawiać tą nazwę zgodnie z zasadami polszczyzny. Samoloty Gloster Gladiator pojawiły się w wielu państwach świata, ale skąd u licha na liście użytkowników tych maszyn znalazły się Niemcy? Odpowiedź na to pytanie jest dość złożona, zanim jednak do niej przejdziemy kilka słów na temat samego Gladiatora. Samoloty tego typu pojawiły się w jednostkach brytyjskiego lotnictwa wojskowego w latach 1936 – 1939. Wynikało to po pierwsze z opóźnienia niektórych innych projektów – np. projektowanego z myślą o brytyjskim lotnictwie morskim samolotu myśliwskiego Fulmar, co doprowadziło do powstania morskiej odmiany Gladatiora. Jeszcze w momencie wybuchu bitwy o Anglię, co najmniej dwie angielskie jednostki latały tylko na Gladiatorach, który w momencie wprowadzenia do służby miał naprawdę niezłe osiągi, ale potem szybko został w tyle za nowszymi alianckimi samolotami. Warto jednak podkreślić, że samoloty te były jeszcze długo wykorzystywane na różnych mniej istotnych teatrach działań wojennych – min., w Afryce, gdzie Anglicy mierzyli się z Włochami.

Komentarze

Trwa ładowanie...