Materiał dla Patronów

Praca z przewodnikiem i przywołanie w rozproszeniach

234  wyświetleń

Brudne nagranie z treningu nad posłuszeństwem przy rozproszeniach. Suczka border collie przyjechała na trening, podczas którego pracowaliśmy nad skupieniem na przewodniku podczas gdy inne psy chodzą lub bawią się z innym człowiekiem. Następnie pracowaliśmy nad przywołaniem gdy pies odbiega od nas na spacerze. W jaki sposób przywołać. Czego nie używać. Jest to nagranie z ręki z naszego treningu, więc niestety jakość nagrania nie jest najlepsza, jednak nie chodzi tu o to a o sposób pracy. Na co zwracamy uwagę: kiedy pies ma pracować przy nodze przewodnika - wyrażamy jasno komendę. Używamy komend czyli słow, które pies zna i ma wypracowane w warunkach bez rozproszen. Przy przywołaniu nie używamy tylko imienia. Imię ma za zadanie zwrócić psią uwagę ku nam, do przyjścia do nogi używamy odpowiedniej, wyuczonej poprzednio komendy. Pomocna jest również komeda zatrzymująca i informacja negatywu. Czyli jeśli pies robi cos, czego nie oczekujemy w danej chwili musimy zakomunikować to odpowiednio, aby proces szkolenia szedł do przodu. Tu była sytuacja, że piesek nie chciał wrócić po zwolnieniu z komendy noga, do rzuconej zabawki. Hasał dalej po łące. Właściciel użył imienia. Pies spojrzał się i nadal robił swoje. Rzecz w tym aby: Przywołać komendą. Jeśli pies tego nie robi, informujemy go o tym, że nie jest to to czego oczekujemy ( ja używam zwrotu fee) po tym zwrocie stosuję komendę zatrzymującą. Np. siad lub lezec. Podchodzę do psa, biorę do ręki taśmę. Odchodzę na kilka kroków, wołam komendą przywołującą ponownie - pies przychodzi :) i nagroda. Powtarzam dwa razy i zwalniam. W ten sposób odpowiednio tłumaczę psu przywołanie od zabawy i konsekwencję. Na filmie widać to ćwiczenie w praktyce.

Komentarze

Trwa ładowanie...