Główny cel fundacji
Naszym głównym celem jest kompleksowa pomoc dzieciom ulicy w prowadzonym przez nas ośrodku w miejscowości Auasa.
Nasza misja
Dążymy do tego, by dać dzieciom ulicy perspektywy na przyszłość, możliwość edukacji i szczęśliwe dzieciństwo.
W czym problem?
Etiopia boryka się z licznymi problemami społecznymi. Jak zwykle najbardziej narażoną grupą na wszystkie nieszczęścia świata są dzieci. Bo to one, niczemu winne, stają się ofiarami biedy, głodu, przemocy, rozbicia rodzin, utraty rodziców.
Nie mając innego wyjścia lub uciekając od problemów w domu, dzieci w Etiopii często migrują do miast i lądują na ulicy, gdzie próbują przetrwać, często już na zawsze pozostając na marginesie społeczeństwa. W Auasie dzieci ulicy jest coraz więcej i często nie ma dla nich szansy na zmianę.
Jak pomagamy?
Naszym celem jest im pomóc na dłuższą metę, dać perspektywę na przyszłość, możliwość edukacji, wysłać do szkoły, wspierać aż do momentu, gdy ich rodziny albo one same będą w stanie się usamodzielnić. Prowadzimy ośrodek resocjalizacyjny, w którym pod okiem specjalistów dzieci uczą się żyć na nowo, w społeczeństwie.
Kim jesteśmy?
Nazywam się Magda Soboka i jestem założycielką fundacji. To ze mną macie tutaj głównie do czynienia. Mieszkam w Etiopii wraz z moim mężem Tesfą i naszymi córeczkami Moniką i Ritą. Razem prowadzimy ośrodek i wszystkie działania. Oczywiście zatrudniamy też lokalnych pracowników.
Historia fundacji
Zanim powstała fundacja służyłam na misji w Etiopii jako Świecka Misjonarka Kombonianka. Pracowałam głównie w szkole, ale swój czas zawsze rozdzielałam na różne działania na rzecz Kościoła, ubogich, katolickiej młodzieży, kobiet, więźniarek. Żyjąc w Auasie, dużymrozwijającym się mieście, na co dzień spotykałam się z narastającym problemem dzieci ulicy, wobec którego czułam się bezradna i który to nie dawał mi spokoju. Coraz więcej myślałam o projekcie, który pozwolił by dać szansę tym (jak to mawiał św. Daniel Comboni) najuboższym i najbardziej opuszczonym. Ostatecznie postanowiłam, że po powrocie do Etiopii otworzę ośrodek resocjalizacyjny dla dzieci ulicy, a fundacja miała mi w tym pomóc. Po zakończeniu formalności w Polsce i własnym ślubie, wróciłam do Auasy. Od października 2019 roku prowadzimy ośrodek resocjalizacyjny, gdzie przychodzą i mieszkają dzieci ulicy.
Od początku istnienia ośrodka pomogliśmy już ponad 130 dzieciom, które nadal kontynuują edukację pod naszą opieką. W ośrodku mieszka zwykle około 25 dzieci.
