Co wiesz o Fundacji Ronalda McDonalda? Jak działa? Co robią i na jaki cel przeznaczane są pieniądze wrzucane do skarbonek przy McDonaldowych kasach?
Relacjonuję z Dziecięcego Szpitala Klinicznego w Warszawie. Dookoła mnóstwo osób w różowych i białych kitlach, sporo tych w niebieskich koszulkach z logiem malowniczego domku z serduchem. Obserwuję. Poddenerwowani rodzice czekają w kolejce do rejestracji, kolejni próbują dostać się do szatni. Windy jeżdżą w górę, w dół przewożąc tłumy gości małych pacjentów. W przestrzennym korytarzu między nogami dorosłych rozpierane energią dzieci ścigają się znudzone przedłużającym się wciąż pobytem. Na końcu holu ściana kolorowanek – każdy obraz wyjątkowy, dla tych mniejszych flipcharty przytwierdzone do podłogi, dla starszych – zwisające z sufitu. Bajecznie pomalowane ściany i dźwigi, gigantyczna skarbonka w kształcie spiralnej zjeżdżalni dla monet robi furorę a brzdąknięcia złotówek i groszy przebijają się pośród szpitalnego gwaru. Najbardziej jednak młodych fascynują latające kolorowe ryby i przemierzający chmury Pan Wędkarz w łodzi. To artystyczna instalacja przy schodach mająca budzić dziecięcą wyobraźnię.
W górę 4 piętra oddziałów – w sumie 21. Na każdym kuchnia i kącik rodzinny. Ten budynek to nie tylko lekarze, dzieci, rodzice i goście – to też tłum wolontariuszy Fundacji Ronalda McDonalda – dzieci szkolne, studenci, przedsiębiorcy, pracownicy i emeryci. Po co przychodzą? Motywacje mają różne, ale co najbardziej magiczne – zakładając tę błękitną koszulkę wszyscy są równi – też taką mam – dzięki niej identyfikujemy Nasze Małe Państwo Dobroczynności. Dlaczego? Każdy pomaga, każdy inaczej. Animuję z pasji, animuję, bo lubię spędzać czas z dziećmi, wymyślać różne zabawy – robimy z maluchami origami, bierzemy udział w samolotowych zawodach na korytarzach, bawiąc i wkurzając czasami Panie Pielęgniarki, którym nad głowami przelatują dziecięce aerowymysły.
Jeszcze jedno ważne miejsce – sala konferencyjna na poziomie -1. Tam, zwykli – niezwykli celebryci odwiedzają nas podczas akcji. Olek Doba opowiada o niezwykłych wyprawach kajakiem przez Atlantyk a Majka Jeżowska – sami wiecie. Jest też Julka, Wojtek, Patrycja, Ola, Jacek… Mogłabym wymieniać jeszcze przez cztery strony a i tak nie starczyłoby miejsca na wszystkie imiona. Każdy ma talent i moc do pomagania. Jedni wolontariusze wpadają na godzinkę w tygodniu, żeby poukładać książki na regałach w pokojach (kącikach) rodzinnych, dzięki którym rodzice mogą chwilę odetchnąć. Inni sobotę poświęcają segregowaniu zabawek i praniu misiów lub misi :). Wszyscy tworzymy to miejsce. Nie byłoby tak wyjątkowe, gdyby nie te kilka osób w małym pokoiku Fundacji. To uśmiech, zaangażowanie, entuzjazm i tytaniczna praca wiceprezes Kasi i jej zespołu sprawia, że otwiera się nam serce na dzieci i ich dobro. Każdy może pomóc.
Co dokładnie robi Fundacja poza finansowaniem podstawowych udogodnień dla rodzicow (łóżek dla rodziców na oddziałach, wyposażenia kuchni i świetlic, itp.) oraz bezpłatnych badań USG w ramach programu "Nie nowotworom u dzieci"? BUDUJE DOMY RONALDA MCDONALDA – projekty największe a na pewno najbardziej kosztowne. Wiecie, że już w grudniu kolejny dom zacznie aktywnie wspierać rodziny w Warszawie? Po co Fundacja buduje Domy? Idea jest prosta! Aby rodzina mogła być razem. Bo co gdy mieszkasz w Pcimiu Wieliczkowym, a Twoje dziecko potrzebuje hospitalizacji 500 km od domu? Jak zapewnić stały kontakt z rodziną? Niebawem dzięki Fundacji powstanie już drugi bezpłatny hotel dla rodzin chorych dzieci, aby wszyscy mogli być ze sobą cały czas. W Domu będzie przedszkole dla rodzeństwa, a we wspólnej kuchni rodzice będą mogli upiec ulubione ciasto, by umilić ten ciężki czas pociechy w szpitalu.
Zobaczcie jak działa już istniejący dom oglądając powyższy film. To rodziny, które mogły skorzystać z krakowskiej inwestycji wiedzą najlepiej, dlaczego warto przyłączyć się do budowy Domu Ronalda McDonalda w stolicy. Każdy może nas wesprzeć.
Jak?
! Kupując i promując kupowanie ciastek owsianych, z których 100% dochodu idzie na budowę Domu Ronalda McDonalda w Warszawie.
! Wpłacając 1% podatku na konto Fundacji.
! Zostając wolontariuszem
https://frm.org.pl
Trwa ładowanie...