Kilka pomieszczeń w kształcie sześcianów, garstka nieznajomych i mnóstwo pułapek - w takiej scenerii Vincenzo Natali wyobraził sobie piekło i postanowił unaocznić je w kameralnym, ale swojego czasu robiącym furorę na całym świecie filmie "Cube". Ostatnie doniesienia wskazują w dodatku na to, że właśnie jemu zostanie powierzona misja odświeżenia serii.