Szanowni Patroni,
trudno mi w kilku słowach napisać co się działo w tej ponad 2-tygodniowej przerwie. Było ciężko. Tak jak już to opisałem na swojej zakładce społecznościowej dopadła mnie pandemia i to w tej cięższej odmianie.
Przez cały ten czas nie komunikowałem się z nikim, a rozmowy telefoniczne ograniczyłem do absolutnego minimum. Wybaczcie, ale w stanie w jakim byłem wszystko nabiera innego znaczenia i człowiek zaczyna się rozliczać, zastanawiając się czy będzie jakieś jutro.
Wróciłem, jestem i przychodzę do Was z nowym roleplayem, który był zapowiadany już jakiś czas temu. Nagrałem go tak dobrze jak tylko potrafiłem i tuż po tym materiale zabieram się za kolejne odcinki.
Wracam do zdrowia, ale nie następuje to tak szybko jak bym tego oczekiwał.
Tak czy inaczej dzisiaj jest już dobrze i z dnia na dzień jest lepiej.
Zapraszam Was na nowy film asmr i oczywiście widzimy się w komentarzach.
Trwa ładowanie...