Siemanero :)
Jestem już po wyprawie na nowe dla mnie szlaki rowerowe. Trasa Nysa - Odra to kawał szlaku, od tzw. trójstyku na południu, po morze. Przejechaliśmy fragment z Zittau do Frankfurtu nad Odrą i powiem Wam, że chyba tam jeszcze wrócę, by dokręcić pozostały odcinek do Świnoujścia. Krajobrazy nie zachwycą wprawdzie miłośnika gór, ale mieszkających stosunkowo niedaleko granicy zachęcam do przejechania 30 - 80 km, tak by mieć czas na postoje i zwiedzanie, a nie zasuwać cały dzień, bo wtedy faktycznie robi się monotonnie. Więcej w specjalnym odcinku dla Was.
Trwa ładowanie...