Dawno do Ciebie nie pisałam, a to dlatego, że byłam mocno zajęta.
Najpierw biegłam dookoła województwa, później odpoczywałam, choroba, szczepienie, nawet chandrę załapałam, a gdy już doszłam do siebie, to wpadłam w wir pracy.
Część czasu pochłaniały mi ćwiczenia i powrót do biegania, dużą część praca, a resztę przeznaczyłam na e-book, który właśnie oddaję w Twoje ręce.
Wiem, że jesteś wyrozumiała (panowie wybaczcie formę żeńską :) )i bardzo dziękuję Ci za cierpliwość i całe wsparcie jakim mnie otaczasz.
Dzisiaj chcę Ci opowiedzieć o trzech najważniejszych rzeczach jakie się wydarzyły.
1. Obiegłam województwo pomorskie w 14 dni. Pokonałam ponad 1000 km i czuję się świetnie. Co to były za emocje i doświadczenia... Cały czas tęsknię. Biegnąc tak sobie pomyślałam, że to całe moje bieganie jest o wiele łatwiejsze niż życie. Podczas tak długiego biegu liczy się bowiem tylko kilka rzeczy i tu i teraz. Jeść, pić, spać i podnieść jeszcze raz nogę. Czułam, że żyję. Wspaniałe uczucie. Wszystkie relacje jakie nagrywałam są dostępne na moim kanale Youtube, więc możesz do nich powrócić kiedy tylko będziesz mieć na to ochotę.
Jeśli miałabym wybrać jedną to jest nią niewątpliwie relacja z dnia 6, 60 km. Przypominam w nim po co biegnę.
2. Po odpoczynku i kilku badaniach powróciłam nie tylko na ścieżki biegowe i do treningów, ale także za namową moich aniołów odważyłam się ogłosić światu, że rozpocznę treningi ze mną (Aniu, Aniu, Julio, Justyno, Mariuszu, Agnieszko, Angelo dziękuję). Odzew był bardzo fajny. Już się nie boję. Jak widać, ja też czasem potrzebuję motywacji i dmuchnięcia w moje skrzydełka. Zatem pierwsze treningi stacjonarne odbędą się 14.07.2021 r. w Gdyni. I bynajmniej nie będą to tylko biegowe treningi ;)
Przygotowuję także wiele dla osób mieszkających poza Trójmiastem, więc jeśli nie możesz, albo nie chcesz mieszkać w Gdyni, to spokojnie. Też będziesz mogła korzystać z mojego doświadczenia.
Ale o szczegółach dowiecie się niebawem.
3. Dzisiaj ukończyłam sprawdzanie i dopieszczanie e-booka z moimi przepisami na posiłki, które jadam przed, w trakcie i po treningu. Jest ich tam w sumie 16, więcej będzie w płatnej wersji e-booka, którą moi Patroni otrzymają w prezencie :)
Ten e-book jest dla Ciebie, jeśli:
Jeśli chociaż jeden z powyższych punktów jest tym czego szukasz,
to pobierz darmowy e-book.
Co w nim znajdziesz?
Moje przepisy są bezmleczne, bezglutenowe i w większości bezmięsne. W tych, w których jest mięso pokazuję także modyfikację bezmięsną.
Ściskam, Wiolka i do zobaczenia niebawem.
Wchodzę bowiem na pełne obroty, przynajmniej zrobię wszystko co mogę, aby tak się zadziało.
Żyj po swojemu
Trwa ładowanie...