Złość w opiece nad osobami starszymi, najczęściej towarzyszy bezsilności, wynikającej z długotrwałej opieki nad seniorami. Niestety tak samo jak wypalenia zawodowego, tak złości nie jesteśmy w stanie przewidzieć. Pała w nas agresja, rozdrażnienie, rozrywa nas na drobne kawałki emocji, które sklejają się w jedną całość... A potem? No właśnie... Znowu w nas uderza fala złości.
Jak już wspomniałam, złość towarzysząca nam w codziennych czynnościach opiekuńczych, bardzo często wynika nie tylko z bezsilności, ale również z postawy niepojętych momentów związanych z nieprzyjemnymi zachowaniami ze strony naszych dziadków, rodziców, czy podopiecznych. Ale czy ę złość możemy opanować? Czy możemy wynieść z tej emocji jakąś naukę?
Okazuje się, że tak. Ale od początku.
Złość, emocja mająca różne twarze od leciutkiego podrażnienia aż po wybuch niesamowicie ogromnej wściekłości. Jest to energia, która rozgrywa swoje rozprzestrzenianie w wewnątrz nas indywidualnie. U każdego scenariusz rozrastania wygląda inaczej, indywidualnie... To co mnie może zirytować, kogoś innego może doprowadzić do wściekłości. Niestety emocja ta może być bardzo niszczycielska, dlatego tak ważne jest by pojąć:
- Czy warto się złościć?
- Co mnie zirytowało?
- Dlaczego jestem zdenerwowany czy zdenerwowana
- Jak można zwalczyć złość?
Odpowiednie podejście do ZŁOŚCI opiekując się osobami starszymi, może doprowadzić nas do wyciszenia tej emocji, a w ostateczności zachowania spokoju.
Przede wszystkim, złość jest ważną emocją tak samo jak radość, smutek, euforia, tęsknota, czy nawet zaskoczenie. Jest bardzo istotna w funkcjonowaniu w codziennym życiu, jak i efektywnie pokazuje nam, że nasz organizm CZEGOŚ się domaga. Praca, czy opieka nad osobami starszymi, nie jest prostym zadaniem, wymaga ona od nas cierpliwości, empatii, zrozumienia wobec drugiego człowieka. I często przeciążenie związane z codziennymi obowiązkami, może nam dać sygnał, że dość, że dalej nie pociągniemy, że sytuacja w której się znajdujemy jest na tyle beznadziejna, że kumulując swoje emocje nagle wybuchamy. Śmiało, mogę tu porównać wybuch złości do tykającej bomby, która tylko czeka na moment wybuchu. I właśnie ta emocja, powoduje w ostateczności, poczucie winy, smutek, niechęć do samej siebie, czy nawet obniżenie poziomu poczucia własnej wartości i poddanie się myślom, że: Jestem beznadziejna.
NIE, NIE JESTEŚ BEZNADZIEJNA!!!
Ponieważ wybuch złości jest sygnałem, że zostały przekroczone pewne Twoje granice. Jest to wzrost świadomości o tym na co Twoja osoba się zgadza lub nie? Ale jak to ma się do opieki nad seniorami? No właśnie... Bywają sytuacje, gdzie niezgodne zachowanie w codziennym funkcjonowaniu zachowanie osób starszych w naszych oczach widnieje, jako złe. To może być: niechęć do kąpieli, agresja, niewykonywanie naszych poleceń, brak kompromisu ze strony osób starszych, ciągłe niezadowolenie i marudzenie na błahe sprawy i wiele wiele innych...
Złość jest dobra, do momentu gdy nie przerodzi się w agresję... Nie zapominajmy, że złość jest emocją, na którą możemy spojrzeć naprawdę racjonalnie... I możemy ją kontrolować...
Czy byliście kiedyś źle potraktowani przez seniorów? A może nagle złość przyszła nie wiedząc dlaczego?
W takich istotne jest zrozumienie przyczyny tej emocji, pojęcie kiedy ona przychodzi i odnalezienie metody jak sobie z nią poradzić. Miejmy świadomość, by jej nie zatrzymywać dajmy sobie upust, ale w taki sposób by nie skrzywdziła ona nas oraz seniorów, którymi się opiekujemy. Znając przyczyny złości, możemy sobie o wiele lepiej poradzić z tą emocją. Ważne jest również w opiece aby nauczyć się odpuszczać i zrozumieć.
Pamiętajcie, jednak by nie tłumić w sobie emocji. Dajmy sobie chwilę i zastanówmy się, co chcemy sobie powiedzieć, czego potrzebujemy, na jakim poziomie niezadowolenia jesteśmy, a może najzwyczajniej potrzebujemy stopu. To my jesteśmy odpowiedzialni za nasze uczucia, czy emocje. Potraktujmy Złość, jak mentora, który powie nam, jaka granica w danym momencie została przekroczona w danym momencie.
Co zatem możemy zrobić, aby dać upust swoim emocjom?
Przede wszystkim nie wykorzystujmy złości jako broń, której użyjemy na innych lub na sobie. Dobrze jest w momentach kumulacji złości stanąć z boku i zastanowić się, czy rzeczywiście mamy po co wybuchać złością, co spowodowało tę emocję. Istotą opieki nad osobą starszą oprócz empatii zrozumienie! Jest to umiejętność pomagająca nam, pojąć w jakiej sytuacji senior bądź seniorka się znajduje. Zamiast podjudzać to złymi emocjami, postarajmy się postawić w jej lub jego skórze, wejdźmy w ich buty. To pomoże nam uspokoić nasze emocje i zachować równowagę. Oczywiście gdy odczuwamy złość, świetnie jest wykorzystać ją podczas czynności fizycznych: bieg, spacer, odkurzania, mycie okien, taniec w rytm energicznej, głośnej muzyki. Wówczas cała energia, mająca cel wykorzystania na wybuch złości zostaje wykorzystana na wysiłek fizyczny. Nie bój się również wyrzucać złości poprzez krzyk, płacz, bicie poduszki. Zrób tak by, emocja złości były wyrzucone.
Oprócz wyrzucenia z siebie wszelkich złych emocji, dobrze jest skąd pochodzi dane zachowanie, które doprowadza nas do szaleństwa. Znajdźmy przyczynę. Nie każda osoba starsza będzie potulna i miła, ciesząca się ze starości, jak w amerykańskich filmach. Miejmy świadomość w takich sytuacjach, że starzenie się jest dla każdego indywidualną sprawą i u każdego wygląda to zupełnie inaczej. Wizja starości może być naprawdę różna: może to oznaczać koniec życia, samotność, czy spadek siły i może prowadzić to do frustracji nie tylko seniora ale i nas. Miejmy jednak świadomość, że toksyczne, czy irytujące zachowanie może wywodzić się z choroby osób starszych. Pogódźmy się z tym, że mamy do czynienia z osobą starszą, chorą, zależną od nas.
Skoro nie złość to co?
- Uświadom sobie, że każdy ma gorszy dzień, a tym bardziej w wieku starczym, nie dajmy się emocjom i nie odbijajmy ataku seniorów atakiem. Jednak pamiętaj, że masz prawo nie zgadzać się z pewnymi zachowaniami, rób to jednak taktownie i na spokojnie.
- Chwytaj pozytywne momenty osoby starszej, by nawiązywać komunikację. W momentach krytyki, narzekania, okażmy się wyrozumiałością i wysłuchajmy w spokoju co osoba starsza ma nam do przekazania.
- NIGDY NIE BIERZ DO SIEBIE KRYTYKI, ZWIĄZANEJ Z TWOJĄ OSOBĄ, ZNAJ SWOJĄ WARTOŚĆ I NIE PRZEJMUJ SIĘ ZŁOŚLIWOŚCIAMI, KTÓRE MOŻE SENIOR RZUCIĆ W TWOJĄ STRONĘ!!!!!
- Nie każdy senior czy seniorka przeżywa starzenie się tak samo, może to być sygnał, że nasi podopieczni bardzo źle przeżywają ten etap życia i należy im się wsparcie z naszej strony. Nie zmieniajmy jednak tego na siłę!
Kochani, złość to emocja, a odczuwanie emocji jest naturalną rzeczą w codziennym egzystowaniu. Nie zapominajmy jednak, by ta nauczycielka, nie zawładnęła naszą osobą i byśmy mogli zapanować nad nią. Nie zapominajcie, że Wy też jesteście WAŻNI!
Mam nadzieję, że ten artykuł będzie dla Was pomocny i życzę Wam moi Kochani powodzenia w opiece nad osobami starszymi.
Trwa ładowanie...