Dzisiaj o pewnej książce: Niebo w kolorze siarki

Obrazek posta

https://youtu.be/E--ovBMzdzc

Rozmowa Uli i Kasi:

Ula: przeczytałam Niebo…. Wspaniała rzecz, niezwykle ciekawy narrator, jak wpadłaś na tę książkę?? I jak Ci się ją tłumaczyło??

Katarzyna: Miałam szczęście, bo o to, czy chcę przetłumaczyć powieść Kjella Westö zapytało mnie Wydawnictwo Poznańskie, dla którego wcześniej przetłumaczyłam nominowane do nagrody Kapuścińskiego (także za przekład) "Strzały w Kopenhadze" Niklasa Orreniusa. W dodatku "Niebo w kolorze siarki" miało się ukazać w prestiżowej, otaczanej szczególną, wręcz wyjątkową, opieką Serii Skandynawskiej. Sama pokochałam powieść Westö od pierwszych stron, więc oczywiście propozycję wydawnictwa przyjęłam. A była ona wyzwaniem, bo książka jest działem autora fińskiego, a nie szwedzkiego, należącego do grupy Finów szwedzkojęzycznych. Oczywiście byłam w życiu kilka razy w Helsinkach, ale specjalistką od Finlandii nie jestem, więc przekład był podwójnie trudny. 

Ula: Jednak bohaterowie są fascynujący, a może w fascynujący sposób są pokazywani z wybranej perspektywy, bohatera-narratora!

Katarzyna: Uwielbiam wielu bohaterów tej książki, więc tłumaczenie ich historii było wspaniałe. Jednocześnie -  wymagające. Westö jest świetnym stylistą, jego proza bywa często bardzo poetycka, to nie był łatwy przekład. Do tego jeszcze cała specyfika fińska, nieco inne słownictwo. Miałam wielkie szczęście, bo w redakcji książki pomógł na koniec wybitny tłumacz literatury fińskiej Sebastian Musielak - dzięki niemu nie ma tam żadnych "fińskich" wpadek. 

Ula: Pięknie przełożyłaś tę książkę. Przekład to olbrzymia praca. Od kilku lat już wszędzie piszę, że tłumaczki i tłumacze powinni być na twardych stronach tytułowych. Tłumacz literatury pięknej to współautor w dużej mierze!!

Katarzyna: Generalnie z przekładami jest tak, że jak mawiała żona Tomasa Tranströmera , Monika są one wyrazem miłości. Monika Tranströmer mówiła tak wprawdzie o przekładach  mało komercyjnej poezji. Ja uważam jednak, że w warunkach polskich przekład jest zawsze ogromną pracą , która pochłania jakieś dziesięć razy więcej czasu, niż zaplanowaliśmy i która jest bardzo nisko płatna. Ale kurczę jest to przy tym bardzo piękna i satysfakcjonująca rzecz

 

Więcej o Westö i jego powieści w SNACKU 21 listopada. 

Strona SNACKa: https://snackkasiiuli.weebly.com

Podcast SNACKa: https://anchor.fm/snack4/episodes/SNACK-002-eq5i8o

 

#katarzynatubylewicz 

#katarzynatubylewicz #ulachowaniec #snackkasiiuli

Zobacz również

Snack z Fotografiska (odcinek: sierpień 17, 2021)
Listopadowy SNACK
FRAGMENTY FELIETONU

Komentarze (0)

Trwa ładowanie...