Kończy się (trudny) rok 2021, a zaczyna Nowy Rok...

Obrazek posta

Kochani, dedykuję Wam na nadchodzący rok Psalm 23:

Pan jest moim pasterzem, nie brak mi niczego. Pozwala mi paść się na zielonych pastwiskach. Prowadzi mnie nad wody spokojne, gdzie mogę odpocząć: orzeźwia i pokrzepia moją duszę. Wiedzie mnie po właściwych ścieżkach przez wzgląd na swoje imię. Chociażbym szedł ciemną doliną, zła się nie ulęknę, bo Ty jesteś ze mną. Twój kij pasterski i Twoja laska są tym, co mnie pociesza. Stół dla mnie zastawiasz wobec mych przeciwników; namaszczasz mi głowę olejkiem; mój kielich jest przeobfity. Tak, dobroć i łaska pójdą w ślad za mną przez wszystkie dni mego życia i zamieszkam w domu Pańskim po najdłuższe czasy.

A więcej na filmie:  https://www.youtube.com/watch?v=DRFnOfS9CN4

Zobacz również

Spóźnione, ale szczere :)
Drodzy Partroni

Komentarze (0)

Trwa ładowanie...