Wiele rzeczy jest ważnych ale buty są najważniejsze. Wygodne, na grubszej podeszwie, w dobrym rozmiarze i koniecznie szerokie, żeby nie uciskały, bo trzeba w nich przemierzać niezliczone ilości kilometrów, dzień po dniu.
I żeby nie przemakały, bo mokrych nie ma gdzie wysuszyć a drugich na zmianę nikt przecież nie ma. To takie marzenia bo rzeczywistość to często tenisówki w zimie, buty za małe, uciskające do granicy bólu, dziurawe, powiązane sznurkiem...
Staramy się aby każdy kto do nas przychodzi po pomoc dostał dobre buty. Buty potrzebne są cały rok. W zimie, w lecie, na wiosnę i jesień. Buty osoby w kryzysie bezdomności zużywają się bardzo szybko. Jedna para butów starcza na kilka tygodni.
W ostatnich dniach zbieramy buty i kupujemy. Żeby dla nikogo nie zabrakło.
Trwa ładowanie...