Jesień w Domu Pracy Twórczej Macondo w Miedźnie
czyli październik pełen literatury i sztuki.
Pierwszego i czternastego października Miedźno odwiedzą artyści z Gorzowa Wielkopolskiego, Katowic i Częstochowy. Tamtejszy Dom Pracy Twórczej „Macondo” szykuje intensywny miesiąc, pełen spotkań z poetami, pisarzami i artystami. Wśród gości m.in. poeta, publicysta i recenzent Marcin Zegadło, autor sześciu zbiorów wierszy. Autor artykułów, które można znaleźć w Gazecie Wyborczej oraz Newsweek`u.
Działający w Miedźnie, od ponad roku, Dom Pracy Twórczej „Macondo” staje się prawdziwą mekką artystów, nie tylko z regionu. Tu, na swoje spotkania autorskie, koncerty czy wystawy, zjeżdżają twórcy z całego kraju, a nawet z zagranicy.
Nie inaczej będzie w październiku. W pierwszą sobotę miesiąca odbędzie się spotkanie z literackim małżeństwem, które przyjedzie do tej małej miejscowości z, oddalonego o 500 km, Gorzowa Wielkopolskiego.
Nadchodzący miesiąc to okres wzmożonej pracy. Pierwszego i czternastego października zorganizowane zostaną otwarte spotkania z twórcami, turnieje jednego wiersza i pogadanki, nie tylko o literaturze – zapowiada Barbara Janas-Dudek, współprowadząca Dom Pracy Twórczej „Macondo” w Miedźnie.
– Każdy może wpaść do Domu, posłuchać wierszy i dobrej prozy. Nie zabraknie również sztuki intuicyjnej i wyjątkowego malarstwa.
Co konkretnie przygotowano? Już 1 października o godz. 17.00 w Macondo odbędzie się spotkanie z Beatą Patrycją Klary-Stachowiak i Markiem Stachowiakiem.
Ona, wciąż na krawędzi, uprawia poezję, prozę i fotografię. Filolog polski, felietonistka, recenzentka. Animatorka kultury. Wydała osiem książek poetyckich, trzy tomy rozmów ze znanymi literatami oraz książkę kulinarno-poetycką. Nominowana, nagradzana, stypendiowana. Mama synka Sewerynka.
On, rocznik 1963; zamieszkały w Ciecierzycach woj. Lubuskie. Laureat kilku Turniejów Jednego Wiersza na Literackich Potyczkach w Gorzowie Wlkp. Laureat III miejsca w drugiej edycji konkursu literackiego „Nasza Tożsamość” oraz głównej nagrody na Festiwalu im. Wandy Karczewskiej w Kaliszu. Debiutował w roku 2013, w Pegazie Lubuskim. Autor tomu "Tata jest od tego". Obecnie pracuje nad powieścią.
Dwa tygodnie później, 14 października do Macondo zawita dwóch autorów. Wspomniany wcześniej częstochowianin i dobry duch Macondo, Marcin Zegadło oraz, pochodzący z Katowic, Wojciech Brzoska, autor dziesięciu książek poetyckich, współautor kilku płyt z zespołami Brzoska i Gawroński, Brzoska/ Marciniak/ Markiewicz (obecnie Brzoska Kolektyw) oraz Piksele. Jego wiersze były tłumaczone na: angielski, niemiecki, czeski, słowacki, słoweński, serbski, hiszpański oraz ukraiński.
Początek obu spotkania o godz. 17.00
To nie koniec atrakcji. O oprawę muzyczną zadba uchodźczyni z Ukrainy i mieszkanka Macondo Olja Hochachko. Odbędzie się także IV już Turniej Jednego Wiersza Dudek, którego dotychczasowymi laureatami zostali: Katarzyna Zwolska-Płusa, Marcin Zegadło i Aleksandra Łapot – stali bywalcy i/lub przyjaciele Domu Pracy Twórczej. Podczas wydarzeń będzie również działał samoobsługowy kącik kawiarniany, a w trakcie wszystkich spotkań, organizowanych przez Dom Pracy Twórczej „Macondo”, będzie można kupić niszowe książki, których niemożliwy jest zakup w sieciowych księgarniach. Dochód z działalności tych ostatnich przeznaczony zostanie na działalność „Macondo”.
– Dom Pracy Twórczej to wyjątkowe miejsce. Jego celem jest integracja życia artystycznego oraz promocja twórców, którzy często wymykają się np. literackiemu mainstreamowi. Dla odbiorców to okazja, aby poznać nowe, ciekawe, głosy w sztuce, a także stać się częścią życia artystycznego regionu – mówi Jacek Dudek – współzałożyciel Macondo.
„Dom Pracy Twórczej „Macondo” został założony w 2021 roku w Miedźnie z inicjatyw twórców Portu Poetyckiego w Chorzowie – Barbary Janas-Dudek i Jacka Dudka. W ciągu roku gościł już kilkudziesięciu artystów na cyklicznych spotkaniach. Stał się także bezpiecznym azylem dla twórców, a także dla uchodźców z Ukrainy. To jedyne takie przedsięwzięcie w tej części regionu.
Macondo - Dom Pracy Twórczej
Trwa ładowanie...