Kochani, witajcie w tym nowym tygodniu! Cieszymy się, że chcecie go rozpocząć właśnie z nami 🥰 Zabierzemy Was dziś w podróż śladami naszych zeszłotygodniowych zmagań. Co? Że to nic nowego? Ależ skąd! Nigdy jeszcze nie było nam dane śledzić TAMTEGO tygodnia, bo dopiero co się skończył 😝 Tak więc — bez gadania — ruszajmy!
Zacznijmy od Bielijonu. Z pozoru nic się w nim nie zmieniło. Jednak przyglądamy się uważniej i widzimy, że moja Żona mimo skróconego tygodnia i konieczności poświęcenia większej ilości czasu na pracę zarobkową nie opuściła bohaterów swoich opowieści. Są ciągle w jej myślach, nawet gdy pracuje nad czymś innym. Ba!, nawet gdy nie pracuje, a odpoczywa. Rozważa przeróżne zmiany w pisanych lub poprawianych książkach i wpada na pomysły, które mają zaowocować nową (będzie miała miejsce w czasach po wydarzeniach z Bielijonu i będzie opowiadać o drużynie do zadań specjalnych 😆 ~Aleksandra). Jednak pewnie nieprędko zostanie ona zrealizowana — na razie Ola próbuje ogarnąć bohaterów i poznać ich historię.
A skoro już zagłębiamy się w nasze Uniwersum, to może zaglądniemy też do Kroniki Svate? Choć w sumie nie wypada. Podobno to tajemnicze dzieło będzie na razie przeznaczone tylko dla naszych Patronów. Niech więc wystarczy nam króciutki opis. Otóż będzie w niej spisana historia wszystkich lądów, które są obecne na Planecie naszego Uniwersum (tak, tak, kiedyś zarówno Planeta, jak i Uniwersum uzyskają jakieś stosowne nazwy, ale póki co muszą na nie zaczekać). Kolejne fragmenty Kroniki będą udostępniane na Patronite, więc jeśli chcecie być na bieżąco, to zapraszamy do patronowania nas. Oczywiście możecie zrobić to już teraz albo po zakończeniu naszej dzisiejszej podróży 🪐
Uniwersum jest duże, ale powoli kończymy naszą wędrówkę po nim. Jeszcze tylko jeden rzut oka na Kontynent. Widzimy, że Ola właśnie nasłuchuje słów pewnej pieśni 🎻🎶 Żeby mogła znaleźć się w III tomie Bielijonu, moja Żona będzie musiała ją przetłumaczyć. A do tego przyda się jej słownik. Tak, właśnie bierze się z powrotem za jego tworzenie. Najpierw jednak chce znaleźć sobie odpowiednie narzędzie (rozważam zwykłą bazę danych lub własnoręcznie napisaną aplikację ~Aleksandra), które pozwoli jej wygodnie zaprezentować wszystkie dane (słowa w różnych formach i językach oraz ich znaczenia).
Dalszy ciąg naszej wycieczki prowadzi nas daleko w kosmos. A to dlatego, że dla mnie tydzień ten był istną podróżą międzygwiezdną. Sporo czasu spędziłem, czytając o Słońcu, jego wpływie na klimaty różnych planet oraz o innych konsekwencjach interakcji między nimi. A wszystko po to, żeby móc określić, co konkretnie wpływa na klimat właśnie oraz na jego strefowy rozkład. Oczywiście jest to szereg rozmaitych i skomplikowanych powiązań, ale może przynajmniej w pewnym uproszczeniu uda się je odwzorować w naszym Uniwersum.
No a na koniec wędrujemy prosto w długi weekend. Ola mogła wreszcie odpocząć od pracy niezwiązanej z naszą twórczością. Zresztą nad Uniwersum też działaliśmy mniej w tych dniach. Za to nadrobiliśmy zaległości w kwestii snu 😴😴 (i robiliśmy eksperymenty kulinarne, czyli sękacz z pieca 🍩 ~Aleksandra). A teraz czeka nas kolejny pracowity tydzień.
Skoro od odpoczynku przeszliśmy już do pracy, to warto zajrzeć do naszych internetowych społeczności. Przede wszystkim dziękujemy tym, którzy pomagają nam za pomocą Patronite'a. To wielki zaszczyt działać dla Was! Jest jednak wiele innych sposobów, aby nas wspierać. O każdym możecie dowiedzieć się więcej, dzięki dodanej ostatnio podstronie. Jednym z nich jest też śledzenie nas w mediach społecznościowych, komentowanie, polubianie i udostępnianie naszych filmików i postów. Szczególnie zapraszamy Was na naszego Facebooka i Instagrama, gdzie co jakiś czas wrzucamy informacje o tym, co dzieje się u nas na bieżąco.
A teraz koniec podróży! Prosimy rozpiąć pasy i bezpiecznie lądować we własnych sprawach 🛬 Zespół Szmaragdowego Pióra dziękuje za wspólnie spędzony czas. Zapraszamy ponownie już w następny poniedziałek! 📅
~Mateusz
Trwa ładowanie...