Po ostatnim naszym niedzielnym spotkaniu #Live jeden z moich przyjaciół poprosił mnie o linki do amerykańskich stacji radiowych, których słucham. Wysłałem mu całe katalogi, żeby sobie coś wybrał. Bo nawet na hasło „rock radio station” znaleźć można setkę i każda gra coś innego.
W samym Nowym Jorku działa ponad 1000 stacji nadających online i ok. 150 nadających w powietrzu. Naprawdę, ciężko polecić coś konkretnego. Mnie się zdarza słuchać stacji rockowych, alternatywnych, jazzu, hip hopu i klasyki, ale też kanałów z muzyką etniczną, afrykańską, azjatycką. Wiele zależy od dnia i nastroju. Wysuwam ucho i kiedy mi się coś spodoba, to jadę z tym, aż mi się znudzi. Czasem coś robię, zmieniam struny w. gitarze, piszę opowiadanko czy tekst piosenki, a w tle leci mi coś z sieci. (Pisząc te słowa słucham radia https://wfuv.org – stacji studenckiej z Uniwersytetu Fordham w Nowym Jorku. Stacja jest własnością uczelni, ma studia na kampusie w Bronx i antenę na szczycie pobliskiego centrum medycznego Montefiore. Grają różne rzeczy, które interesują tamtejszą młodzież. Mają podcasty. Ja słucham programu z anteny, jak leci.)
W USA w radio jest obecna właściwie każda muzyka. Stacje oczywiście mają swoje profile. Gdy tam byłem, słuchałem pasjami hip hopu, bo właśnie eksplodował, a mało co tak wykorzystywało rytm. Niekiedy dla wyciszenia słuchałem soft jazzu, bo tam grano songi Sade, Pata Metheny czy George Bensona, a także Basi Trzetrzelewskiej. W stacjach hard rockowych trafiałem na utwory ostrych zespołów typu Van Halen, Anthrax czy NapalmDeath, ale i Franka Zappy, a także... ostro grające kapele country. Samych odmian country i to żrących się między sobą na noże, są dziesiątki. Lubię muzykę kowbojską, być może dzięki filmom "Rio Bravo" i "Ballada o Cable Hogue'u". Jako brzdąkający małolat zaczynałem od piosenek podwórkowych, od Paula Anki, Czerwonych gitar, ale potem skoczyłem do folku, Dylana, Baez, Christophera Smithera, stamtąd było blisko do country i uwodzą mnie Willie Nelson i Garth Brooks, który w szczycie swojej kariery grał stutysięczne stadiony i miał sceniczny rozmach niczym KISS. Wykonanie pieśni „Don’t Give Up” Petera Gabriela i Kate Bush przez countrowego boga Willie Nelsona i Sinead O’Connor jest bezgranicznie piękne. Granice mi się wtedy zacierają. Macie tu video:
* * *
Nie ośmielę się więc polecać komukolwiek jakiejkolwiek stacji radiowej. Musicie sami sobie wyklikać odpowiednią. Tu macie 1.017 onlajnowych stacji z Nowego Jorku - https://www.radio.net/country/usa/new-york - kliknijcie w GENRES na belce u góry i wybierzcie bliski wam gatunek.
* * *
Dla Małgosi Waschto mam stację grającą wyłącznie piosenki The Beatles! :) (z ciekawostkami) https://www.radio.net/s/181fmbeatles :)
Miłośnicy smooth jazzu mogą wrzucić ucho tu (słynna nowojorska stacja smooth jazzowa): https://www.radio.net/s/cd1019smoothjazz
Fani soul i rapu/hip hopu mają od ręki to https://www.radio.net/genre/hiphop
Ale najgorsze jest przed Wami :)
Na tej samej platformie jest nieskończenie wielka lista stacji radiowych dostępnych w internecie (choć jednak skończenie wielka – 60.000…) -> https://www.radio.net. Na dole ekranu są wymienione gatunki muzyczne do wyboru i amerykańskie stany do wyboru, które tematycznie i kulturowo bardzo się różnią. Można też wybrać kraje, bo platforma obejmuje całą kulę ziemską.
* * *
Na koniec jeszcze jeden wykaz stacji radiowych, mój ulubiony - nowojorskie stacje napowietrzne dostępne online. Jest ich 133. Nie wszystkie są dostępne w internecie w Polsce (prawa autorskie), niektóre domagają się zalogowania (także płatnego), ale za friko są tu stacje opisane jako „college” – czyli wyprofilowane na młodych studiujących. Tu się bardzo dużo ciekawego dzieje. Proszę uprzejmie -> https://tiny.pl/w1fpk
* * *
No, to macie co robić. :) I nie zdziwcie się, jeśli Was coś rozczaruje. Tak wygląda świat muzyki. W Iranie jest jeszcze inaczej :) Żyjemy w Polsce, otoczeni polskimi mediami, oswojeni pewną bliską nam harmonią piosenek, gustem polskich prezenterów radiowych, jakością nagrywania. Muzyka amerykańska, w Polsce jednak mało znana, wielu z Was może się wydać obca, niemiła, chłodna, ale to na początku. Kwestia oswojenia :)
ZH
Zbigniew Hołdys
Trwa ładowanie...