Bielijon do potęgi piątej? – czyli o tym, czy da się pracować nad całym cyklem jednocześnie

Obrazek posta

Dzień dobry nasi blogowi Przyjaciele! W dzisiejszym wpisie tradycyjnie opowiem Wam o naszych osiągnięciach z zeszłego tygodnia. Tym razem działo się już nieco więcej niż w ostatnim czasie 🤩

Całkiem sporo udało się zrobić wokół całego cyklu Bielijon. Moja Żona postanowiła poprawić wygląd elektronicznej wersji I i II tomu. Wspólnie pracowaliśmy nad III, a Ola zajmowała się oprócz tego jeszcze dwoma kolejnymi — zaczęła etap pierwszych autorskich poprawek IV i kontynuowała tworzenie V. I już widać, że musimy sporo przetłumaczyć na języki różnych ludów. Tak więc będziemy mieli oboje pełne ręce roboty 😃 Już teraz moja Żona mocno pracuje nad zebraniem w jedno miejsce wszystkich tłumaczeń na języki ludzkie. Ostatnio dodała do tabelki kolejne słowa, ale potem będzie jeszcze to chciała zorganizować w postaci bazy danych.

A ja dalej rozwijam język drinów. Wziąłem się ostatnio za partykuły. Trochę ich będzie, ze względu na specyfikę tego języka 😛 Między innymi odmiana rzeczowników przez liczbę wymaga właśnie użycia partykuł, czyli takich specjalnych, nieodmiennych wyrazów. Będzie się działo 😁

Oczywiście Ola znalazła też czas na inne projekty. Zajmowała się dalej swoją bazą literacką. Powoli wrzuca do niej kolejne informacje i szlifuje jej wygląd. W ostatnim tygodniu pracowała nad przerzuceniem powstałych już części Kroniki Svate. Ma już przygotowane odpowiednie szablony stron i podstron. Duża część pracy z tym wielkim projektem już za nią, ale pozostało jeszcze sporo do zrobienia (czasami przygotowanie prostego elementu zajmuje mi nawet z godzinę 🙄 tak to jest, jak się jest informatykiem-perfekcjonistą 😆 ~Aleksandra).

Wśród tych projektów nie zabrakło również Kwiata ślepców. Tutaj wszystko idzie gładko i przyjemnie. Kolejne rozdziały przeszły już poprawki mojej Żony (na razie zajmuję się takimi drobiazgami w tekście, które nie wymagają aż tak wiele pracy; fajnie się wraca do tej historii i ją szlifuje 😍 ~Aleksandra).

Natomiast w naszych mediach możecie posłuchać Opowieści o Daseanie. Jest to historia z czasów dawniejszych niż Bielijon. Dawniejszych nawet niż sam Kwiat ślepców. Jeśli jeszcze nie zaczęliście śledzić przygód Daseana, nic straconego! Specjalnie dla Was Ola zebrała w całość odcinki z każdego tygodnia. Możecie je odtworzyć na naszym YouTub'owym kanale, a także przeczytać na naszym Patroni'cie oraz blogu. Z kolei codziennie od poniedziałku do soboty znajdziecie nowy odcinek na YouTub'ie, Tik Toku, Facebooku i Instagramie. W naszych social mediach pojawiają się też regularnie wpisy o naszym Uniwersum oraz inspirujące cytaty książkowe. Zapraszamy do lektury! Zerknijcie 👀 poczytajcie 📖 zostawcie komentarz 💬 A jeśli się Wam spodoba, to nie zapomnijcie polubić naszych materiałów 👍🏼 i zasubskrybować profilu Szmaragdowego Pióra ▶

Ale się tego nazbierało! Cieszę się, że mogłem tak wiele dziś Wam napisać o naszej pracy 😁 Życzymy Wam pięknego tygodnia, obfitującego w czas. Czas, który można spożytkować na pracę lub odpoczynek, albo po prostu miło go spędzić tworząc to, co się kocha  (i z tymi, których się kocha ❤ ~Aleksandra).

~Mateusz


blog podsumowanietygodnia bielijon kwiat ślepców

Zobacz również

Opowieści o Daseanie – Wyprawa, rozdział IV, cz. V
Czy są kody na dobrą książkę fantasy? – czyli o pisarskiej bazie, kolejnych tomach Bielijo...
Opowieści o Daseanie – Wyprawa, rozdział V, cz. II

Komentarze (0)

Trwa ładowanie...