Bo jak nie Wy, to kto? – czyli o finansach w kontekście III tomu Bielijonu

Obrazek posta

Hejo ☺ Jak tam na wakacyjnych szlakach? My jeszcze pracujemy, ale pomału zbliżamy się do urlopu 🌞 I choć może efekty tego tygodnia nie powalają, mogę Was zapewnić, że nie próżnowaliśmy. Po prostu obowiązki zawodowe i rodzinne nie pozwoliły poświęcić więcej czasu naszym bohaterom i ich opowieściom.

Całkiem sprawnie idzie nam poprawianie III tomu cyklu Bielijon, czyli Zbuntowanego, który chronił. Pomalutku zbliżamy się do końca tego etapu. Potem jeszcze wspólnie zerkniemy na komentarze i zmiany wprowadzone wcześniej. I wtedy pozostanie jeszcze praca z redaktorem, korektorem, grafikiem, no i oczywiście skład tekstu oraz wydruk gotowej książki 😍 Ciężko w tym momencie przewidzieć, kiedy można się spodziewać premiery. Wiele zależy od kwestii finansowych, ale wierzymy, że znajdziemy fundusze na realizację tej części historii Ariadny i jej przyjaciół. Może właśnie wśród Was znajdą się tacy, którzy pokryją część kosztów wydawniczych wspierając nas za pomocą platformy Patronite?

Tradycyjnie moja Żona poświęciła też troszeczkę czasu na poprawki IV tomu oraz pisanie części finałowej cyklu. Jednak w ostatnich dniach skupiła się najbardziej na kwestiach związanych z promowaniem naszych książek. Myślimy nad nowymi drogami dotarcia do czytelników. Dlatego wszystko trzeba dobrze zaplanować i pomalutku wdrażać 😋

Nie zaprzestajemy też publikować dla Was w mediach społecznościowych kolejnych części Opowieści o Daseanie w postaci filmików (zarówno na Tik Toku i YouTub'ie jak i na Facebooku oraz Instagramie). Odcinki z całego tygodnia zebrane w całość znajdziecie w niedzielne południe w formie filmowej na naszym Youtube'owym kanale, a do przeczytania na blogu oraz Patroni'cie. Wpadnijcie czasem na nasze profile i posłuchajcie 🎧😺

A dziś idźcie już spać, no, chyba że jeszcze coś czytacie 😋📖 W każdym razie życzymy Wam tygodnia na 100 % 🤩 I do zobaczenia wkrótce!

~Mateusz


blog podsumowanietygodnia bielijon

Zobacz również

Jak z beczki i wideł powstały litery, czyli próbka pisma drińskiego
Tak nie w smak, że czasu brak
Czy walizki już spakowane? – czyli o przedurlopowych pracach literackich i nie tylko

Komentarze (0)

Trwa ładowanie...