Wakacyjne gnomy

Obrazek posta

Już był blisko, już witał się z gąską… 

Nie, nie… nie zamykam firmy (jeszcze się trzyma), lokal na dzień dzisiejszy też czeka... pusty. Najemca chyba nie ma chętnych.  Ja tam myślę, że czka na mnie ;-)
A jednak nadal pracuję z domu, i liczę każdy grosik i co tylko się da odkładam!

Było pięknie! Koniec zeszłego roku i początek obecnego obfitował w zamówienia. Było z czego odkładać na przyszłość, a potem coś się pospało. Każdy kolejny miesiąc był słabszy od poprzedniego. Co gorsza pojawiły się dodatkowe (puste) koszty przez które musiałam wprowadzić zmiany w sklepie. Mam na myśli przesyłki pobraniowe, które wracały (czyli dla sklepu podwójna opłata. Za wysyłkę i ponowne odebranie) oraz mikro zamówienia, czyli np. 2 motki muliny, na których zarobek jest znikomy, a jeszcze trzeba dojechać na pocztę etc.

Zdołowało mnie to! Co tu czarować. Puste koszty, brak zamówień jakoś nie nastrajają pozytywnie. Był czas, że ogarniało mnie zniechęcenie i nie widziałam światła w tunelu, ale po raz kolejny Mój Anioł Stróż dał mi kopa i powiedział by zająć się sklepem na spokojnie.
”Rób to co możesz, co potrafisz”.  

Był i nadal jest to czas skupiania się na wzorach. Powstało trochę nowych i nadal powstają. Skoro nie ma zamówień, którymi można się zająć, to warto zrobić coś innego.

Dziś przychodzę z jednym (inne nowości można zobaczyć od razu w sklepie lub zapisać się na newsletter).

Gnomy ostatnio królowały w moich wzorach, a dziś takie pocieszne małe oraz jeden przetestowany i oprawiony przez Kasię Szczepaniak.


Dla chętnych, tylko dziś do godziny 15:00 jeden gnom gratis. Wystarczy w tej sprawie napisać do mnie na: sklep@igielka-mb.pl


PS. Dziękuję mojemu Aniołowi Patronowi, za to, że nadal dzieli się ze mną częścią swoich zasobów. Odkładam je do skarbonki wraz z innymi.

gnomy wakacyjne gnomy

Zobacz również

Geometryczne zakładki
Dwa kroki do przodu, jeden w tył
Podsumowanie Listopada 2023

Komentarze (0)

Trwa ładowanie...