Jak i Uszatek to i Mikołajek! Oba osiołka przyjechały i od tego czasu nie odstępują się na krok. Widać, nie tylko ludzi potrafi złączyć podobna historia, ból i cierpienie…
Mikołajek jest równie skromny, co Uszatek i nie staje przed szereg. Wystraszonego nową sytuacją misia, Basia przytulała i pokazała, że tutaj nie ma się już czego bać. W raz z nowym kolegą, dołączył do stada reszty szkrabów, z którymi mam nadzieję, że szybko złapią kontakt i zaakceptują siebie wzajemnie.
Tutaj, na padoku gdzie kucyki i osiołki wspólnie kontemplują nad losem i życiem, można znaleźć upragniony spokój. Bo mimo że znajdą się i takie urwisy jak Pralinka czy niedawno uratowany Groszek, to nadal panuje tu harmonia i równowaga. Zwierzęta są bardzo mądre i potrafią wiele dobrego wnieść w naszym życiu. ❤️🐾
Dziękuję Wam kochani, za tak piękny finał tej historii. Mikołajek i Uszatek mają przed sobą już tylko dobre dni…❤️🐎😊
Trwa ładowanie...