Dasza jest już z nami!

Obrazek posta

Kochani, przepraszam, że dopiero teraz, ale nawał pracy i świąt sprawił, że czas mi bardzo szybko ucieka. Dasza jest już u nas, bezpiecznie dotarła przed świętami i już zdążyła zapoznać się z nowym miejscem. Odwiedził ją również weterynarz, mieliśmy duże obawy, ale nic nie wskazywało na to, że może się dziać coś poważnego. Jest to bardzo spokojny i uczuciowy koń. Na początku była lekko poddenerwowana, ale kiedy zrozumiała, że tutaj nie ma się już czego bać, to udało nam się złapać kontakt. 💓⭐

 

Dziękuję Wam z całego serca za podarowanie jej życia. To nie będą jej ostatnie święta, jakie widziała i przeżyła. Nie trafiła do rzeźni, tylko dzięki Waszej pomocy. Choć wielu życzyło jej najgorszego, nawet podczas świąt…

Teraz kochana ma przed sobą cudowne życie, pełne miłości i upragnionego spokoju. Dziękuję.😊🐴

Zobacz również

Florentynka, Florka z mamą i siostrą
Lucjanek okazał się ogierkiem. Dziękuję Wam za pomoc dla maluszka!
Staruszka Laryska dziękuje Wam za podarowane życie!

Komentarze (0)

Trwa ładowanie...