Misio wyczekiwał tej chwili długo, ale jest! Basia przywitała go czule i wyjątkowo. Dostał sowity poczęstunek i kiedy tylko zobaczył inne zwierzęta, poczuliśmy, że jest szczęśliwy. To był prawdopodobnie jeden z jego najszczęśliwszych dni w życiu. Maluszek nie krył zainteresowania i wcale się nie bał, szukał kontaktu i domagał się pieszczot.❤️❤️❤️
Dzięki Wam dziś Misio żyje, jest z nami i może odkrywać życie na nowo. W miejscu, gdzie nie zabraknie mu nigdy sianka, wody ani terenu do galopu. Tutaj nie ma krzyków i bata, jest miłość i wzajemny szacunek.
Dziękujemy Wam kochani za wsparcie i obdarowanie go najwspanialszym prezentem, jakim jest
życie. Dołączył on już do stada kucyków i osiołków i teraz ma czas na odpoczynek i zapoznanie się z nowymi przyjaciółmi. Reszta stada przyjęła go bardzo życzliwie i już po chwili wspólnie smakowali siano z paśnika. Witaj Misiu w nowym domu!🐎😊🫶
Trwa ładowanie...